Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Misia cały czas jest z nami...
To już prawie dwa lata.
Nie będziemy ukrywać, że Misia jest bez problemów bo tak nie jest :(
Okresowo leczymy silne bakterie układu moczowego. Wdrażane są zastrzyki domięśniowe, antybiotyki. Misia także regularnie dostaje lek na stawy - librelle.
To sunia, która już słabo chodzi :(
Juz tracimy nadzieję na dom stały :(
Pomimo tego, że Misia to totalnie bezproblemowy pies.
Potrzebuje chwili czułości ale głównie śpi. Wychodzi 3 x dziennie na krótkie spacery jednak nie może chodzić po schodach - w bloku musi być winda bądź może zamieszkać w domku z ogródkiem (co byłoby dla niej idealne)
Zbiorka Misi nie uzbierała na siebie nawet za początkowe zabiegi :( Nie wspominając o późniejszym leczeniu :(
Prosimy Was o wsparcie
„...przypomina stary zegar, który wciąż chodzi, mimo że nie wskazuje prawidłowo godzin, wskazówki ma pogięte, tarczę pozbawioną cyfr, a mechanizm naśladujący głos kukułki zardzewiały i zepsuty - stary, zdezelowany zegar, który nadal tyka i z którego nadal wyskakuje kukułka, lecz to już nic nie znaczy.”
Ken Kesey
Misia na stare lata została porzucona przez rodzinę z Ukrainy, która nie mogła jej ze sobą zabrać… To starsza sunia z ogromnym guzem na prawej łapie, który urósł do ogromnych rozmiarów
Misia stała się niepotrzebnym urywkiem czyjegoś życia. Można by rzec, że wojna zabrała jej rodzinę, poczucie bezpieczeństwa i wszystko, co do tej pory miała… W jej oczach widać tylko ból, zrezygnowanie i strach.
Wczoraj odbyła się jej operacja, aby mogła normalnie funkcjonować i cieszyć się ze spacerów - bez bólu i cierpienia. Wyniki histopatologiczne będą dopiero za kilka tygodni… Wierzymy, że jeszcze przed nią wiele lat życia w szczęściu przy boku kochających opiekunów, którzy już nigdy nie pozwolą na krzywdę bezbronnego zwierzęcia. Psa, który potrzebuje stabilizacji i miłości.
Na chwilę obecną potrzebuje DOMU TYMCZASOWEGO! Domu, który będzie zmieniał opatrunki i dbał o jej łapkę. Misia nie ma nic, a tak bardzo potrzebuje ludzkiej pomocy! Pomóżcie nam ją wyleczyć 🙏 Zapewnić odpowiednią opiekę i przywrócić wiarę w ludzi! Pokazać, że świat jest piękny, wspaniały i są na nim ludzie, którzy pragną jej szczęścia! To pies, który cierpi w milczeniu. Tylko w jej oczach widać ogromny ból!
Ratowanie życia zwierząt jest drogie. Ceny wzrosły, a zwierząt ciągle przybywa… Chorych, zaniedbanych. Potrzebujących natychmiastowej interwencji weterynarza…Tylko dzięki Waszym wpłatom możemy je ratować!
Bardzo prosimy o wsparcie dla Misi 🙏
Ładuję...