Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Po wizycie u kardiologa dowiedzieliśmy się, ze Miś ma niewielka niedomykalność zastawki. Niestety, po pierwszym badaniu dr Rudnicki nie umiał określić, czy to wrodzone, czy coś się rozwija. Kontrola za pół roku, brak wskazań do leczenia i przeciwwskazań do zabiegu.
A my bardzo dziękujemy Panu Szymonowi i drugiej anonimowej osobie za wpłaty. To ogromna pomoc dla nas. Jesteście wielcy.
Piesek dalej czeka na domek.
Jeśli już zwierzak trafia do nas, to musimy dbać o niego jak najlepszy dom, chociaż ciepełka domowego nie zastąpimy. W grudniu trafił do nas Miś, ok. 5 lat. Cudowny olbrzym ok. 60 kg , który kocha człowieka całym sobą. Były właściciel się zrzekł pieska, bo nie miał możliwości poprawy dotychczasowych jego warunków (bez budy, w kojcu, na łańcuchu).
Niedawno Pani Vet z Melwetu „obsłuchała” Misia i zaleciła, żeby został on zbadany przez kardiologa. Dzisiaj (28 stycznia) pojechaliśmy do Retiny, do doktora Rudnickiego. Piesek, czul się w przychodni, jak u siebie i tylko nasłuchiwał, czy ktoś nie krzywdzi jego mniejszych braci i sióstr ;)
Badania nie wykazały nic groźnego… Na szczęście. Szmery w serduszku, ale niewielkie i następna wizyta za 6 miesięcy.
Ale koszty trzeba było ponieść.
Jeśli ktoś może wspomóc nas w opłaceniu tej faktury będziemy wdzięczni, bo mamy bardzo dużo zwierzaków i dużo opłat a zbiorki nie idą… Może i na jakąś puszeczkę się uzbiera? Misiu lubi duuuuże puszeczki ;) Bardzo dziękujemy z góry.
Ładuję...