Kręcili nią młynka! Poturbowana kotka z łapką do amputacji

Zbiórka zakończona
Wsparło 781 osób
4 440,64 zł (148,02%)

Rozpoczęcie: 24 Sierpnia 2018

Zakończenie: 31 Sierpnia 2018

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Prawa przednia łapka trzyma się reszty ciała tylko dzięki skórze. Reszta wyrwana jest ze stawu i Nic już nie da się zrobić! Prawdopodobnie jacyś sadyści kręcili nią tzw. młynka w powietrzu, a potem rzucili z całej siły.

Obrzęknięty pyszczek, rozcięta broda, ruszający się kieł i kilka siekaczy. Na języku dodatkowo charakterystyczne dla kaliciwirozy nadżerki.

Ma 3,5 miesiąca. Znalazły ją kobiety w rowie  na wsi niedaleko Łukowa (lubelskie). Dziś, po dramatycznym telefonie od łukowskiej weterynarz, przywiozłam ją do Lublina na szerszą diagnostykę. Rtg nie pozostawiło wątpliwości. Łapkę trzeba amputować.

Proszę wszystkich o wsparcie. I o szukanie dla kici domu. Z góry serdecznie dziękuję za każde wsparcie.

[Aktualizacja 30.08.2018]

Z uwagi na zaawansowaną kaliciwirozę, która wymaga dłuższego pobytu kotki w klinice (izolatka) i opóźnia tym samym profilaktykę (odrobaczenie, szczepienie), a wraz z nią termin zabiegu, zdecydowaliśmy podnieć kwotę zbiórki. Doba szpitalna, na tzw. zakaźnym, to koszt ok. 70 - 80 zł. Do tego dochodzi ręczne karmienie, bo z uwagi na duże i bolesne nadżerki w pyszczku kotka sama nie może jeść. Sam zabieg odbędzie się prawdopodobnie za ok. miesiąc, jeżeli leczenie będzie dawało wyraźne efekty.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
2 aktualne zbiórki
90 zakończonych zbiórek
Wsparło 781 osób
4 440,64 zł (148,02%)