Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
MORELKA I MIRABELKA SZUKAJĄ DOMÓW! 
Piękne, młodziutkie, malutkie, energiczne, przyjacielskie i kochane.
Aż trudno uwierzyć, że ich właścicielka chciała jeotruć bo rozrzucały śmieci po podwórku i kopały doły. Czego wymagać od psiego dziecka pozostawionego samemu sobie?
Sunie mają około roku, ważą około 8 kilogramów. Potrafią chodzić na smyczy, dogadują się z innymi psami, kochają człowieka.
Do nowego domu wyjadą przebadane, odrobaczone, odpchlone, zaszczepione, zaczipowane i wykastrowane. Koszty weterynaryjne zostaną pokryte częściowo ze zbiórki Brakującą część dodamy z pieniędzy, które otrzymałyśmy z 1,5% podatku. Dziękujemy za wsparcie!
Suczki czekają na Ciebie w miejscowości IŁÓW (96-520) woj. mazowieckie
Ankieta adopcyjna link
"Tak nienawidzę tych psów, że już czytałam w internecie jak zabić psa. Rodzynki i winogrona są trujące. Myślałam, żeby je nimi nakarmić."
Poznajcie historię Mirabelki i Morelki. Dwóch przeuroczych, młodziutkich suczek, które swoje młodzieńcze psoty niemal przypłaciły życiem.
Mirabelka i Morelka trafiły do ludzi, którzy zupełnie ich nie potrzebowali. Mieli już jednego psa - pekińczyka, który mieszkał w domu. Niestety zabrakło miejsca w domu i w sercu dla kundli, które pozostawione same sobie znalazły własne zajęcia, na przykład przekopywanie trawnika czy rozrywanie śmieci.
Za te psoty właścicielka ich tak nienawidziła, że planowała je zabić. Na szczęście dowiedziała się o tym postronna osoba, która zaniepokojona sytuacją poinformowała nas o sytuacji. Szybka reakcja i suczki są już bezpieczne. Jesteśmy przekonane, że gdy tylko przygotujemy je do adopcji, szybko znajdą swoje nowe, kochające domy. Niestety przeszkodą są pieniądze... Potrzebujemy funduszy na odrobaczenie, odpchlenie, szczepienia, czipowanie i kastrację Mirabelki i Morelki.
Tylko w Was nadzieja na lepsze jutro tych dwóch psich dzieciaków.
Ładuję...
