Ratunek dla bezdomniaków

Agnieszka Hodyra
organizator skarbonki

Czasem wszystko zaczyna się walić… Dosłownie.

Niedawno kupiliśmy własną nieruchomość pod Łodzią. Gdy finalizowaliśmy zakup - skakaliśmy ze szczęścia. Oczyma wyobraźni widzieliśmy nasze dzikuski brykające w wolierach, koty przechadzające się po wyremontowanym domu, budynki połączone dobudówkami… Myśleliśmy, że już na wiosnę będziemy prężnie działać w Słowiku.

Anonimowy Pomagacz

Teraz już wiemy, że rzeczywistość potrafi bardzo boleśnie zweryfikować wszystkie plany. Nie wiemy, kiedy uda nam się przeprowadzić do naszego domu i wykończyć przytulisko na tyle, by mogły w nim zamieszkać bezdomniaki.

Stare domy kryją w sobie mnóstwo niespodzianek. Najczęściej - negatywnych. W jednym budynku zawalił się dach, w drugim - przecieka i wymaga pilnej wymiany.

Anonimowy Pomagacz

Marzenie o połączeniu budynków dobudówką odłożyliśmy na półkę, gdyż koszt tego przedsięwzięcia jest gigantyczny - zwłaszcza, że na drodze stoją słupy elektryczne, które musielibyśmy przenieść na własny koszt, gdyż negocjacje z elektrownią spełzły na niczym.

Anonimowy Pomagacz

Musimy wymienić wszystkie instalacje, założyć ogrzewanie, przebudować układ pomieszczeń... Potrzeba mnóstwo pracy i jeszcze więcej pieniędzy, by Mruczarnia 2.0 mogła zacząć funkcjonować.

Anonimowy Pomagacz

Ile tylko można - robimy we własnym zakresie. Dwoimy się i troimy: demontując, rozmontowując, skuwając i przekuwając, by ograniczyć kosztorysy fachowców tylko do prac specjalistycznych. Kto tylko może, każdą wolną chwilę poświęca na Słowik.

Anonimowy Pomagacz

Jesteśmy grupą wolontariuszy. Wykonujemy naszą pracę nieodpłatnie, napędzani miłością do kotów i chęcią do odmieniania ich losu. Uruchomiliśmy zbiórki na remont Mruczarni 2.0., lecz pieniędzy wciąż brakuje.

Anonimowy Pomagacz

Światełkiem w tunelu jest nasza konkursowa skarbonka. O wygranej dotacji zadecyduje największa liczba unikalnych Darczyńców, którzy wesprą naszą zbiórkę. Ile więcej moglibyśmy zrobić dla potrzebujących kotów, mając fundusze na remont… O ile szybciej udałoby nam się ruszyć pełną parą po przeprowadzce do Słowika...

Anonimowy Pomagacz

Czy pomożecie nam zmienić marzenie w rzeczywistość? Ogromnie, z całych serc - prosimy.

Wsparli

10 zł

Anonimowy Pomagacz

10 zł

Anonimowy Pomagacz

50 zł

Anonimowy Pomagacz

10 zł

Andrzej Miodek

100 zł

Agata

55 zł

Jola Miodek

Pokaż więcej

Darowizny trafiają bezpośrednio do fundacji:
10 065,40 zł
Wsparło 566 osób