Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Mundżak chiński (Muntiacus reevesi) to jeden z najmniejszych gatunków z rodziny jeleniowatych. Występuje naturalnie na wyspie Tajwan i w kontynentalnych Chinach.
Niestety człowiek zawlókł te zwierzęta poza jego miejsce pochodzenia. W Wielkiej Brytanii zdziczałe mundżaki stały się dużym problemem przez ich niekorzystny wpływ na środowisko. Z tego powodu (podobnie jak n.p. szopy) zostały wpisane na listę inwazyjnych gatunków obcych (IGO) i zgodnie z ustawą z dnia 11 sierpnia 2021 r. o gatunkach obcych ich utrzymanie (także w Polsce) wiąże się z licznymi ograniczeniami.
Nasze mundżaki miały podwójnego pecha - po pierwsze wpadły na listę gatunków inwazyjnych, po drugie ktoś nielegalnie próbował przesłać je paczką pocztową... Pracownika poczty zaniepokoił wyciek z paczki i zajrzał do środka. Przez niewielką szparę zobaczył zwierzęta, które przypominały małe sarny. Poczta niezwłocznie powiadomiła Animal Patrol - ośrodek rehabilitacji dzikich zwierząt z Kobylarni koło Bydgoszczy. Po przewiezieniu do ośrodku okazało się, że jest to para mundżaków - jako gatunek inwazyjny zwierzęta powinny zostać uśmiercone lub przekazane w miejsce z odpowiednimi uprawnieniami. Na ten moment w całym kraju zatwierdzono jedynie 2 azyle, które mogą zająć nimi zajmować - w tym Szopowisko.
Oczywiście nie odmówiliśmy pomocy i ruszyliśmy w kilkugodzinną podróż po naszych nowych podopiecznych.
Dysponujemy sporym wybiegiem, który jest już zamieszkany przez gołębie, kury, perlice, alpaki, owce, kangury i emu. Dla mundżaków z pewnością znajdzie się jeszcze miejsce, ale jest go coraz mniej i marzy na nam się powiększenie wybiegu oraz jego dodatkowe zadrzewienie (mundżaki lubią gęstą roślinność). Konieczne będzie także stale zaopatrzenie w specjalną karmę dla jeleniowatych.
Zwracamy się do Was z ogromną prośbą o wsparcie naszych działań.
Ładuję...