Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy bardzo za wsparcie. Dzieki Państwa pomocy mogliśmy pomóc chorym kotom.
Udało się uratować koty z fabryki, niestety walkę o Czarusia przegraliśmy, ale pozostałe kocie maluchy mają już nowe domki.
Kochani. Nasze kocie stadko rośnie. Z magazynku musieliśmy zrobić kociarnię, zbudować kolejną wolierę. Potem zalało nam kociarnię, spadł sufit i kolejne wydatek na naprawę. Wspomogliście remont kociarni, zakupiliśmy wszystkie potrzebne materiały, prace nadal trwają. Między rozprawami w sądzie, jazdą do weterynarza, interwencjami, sprzątaniem ośrodka i zajmowaniem się ponad 70 psami, ciężko wygospodarować więcej czasu na prace remontowo-budowlane, gdy do pracy są tylko jedne ręce.
Pod naszą opieką mamy: Milę, Bonifacego, Zygfryda, Bazię, Wiktora, Szymona, Katerinę, Olę, Bunię, Grinch, Teodora, Desdemona i Mortimera i chorego, nadal będącego w lecznicy Filemona.
Niestety na leczenie i utrzymanie kotów nie mamy wpływów. Ostatnia jedyna wpłata była na kociaki z fabryki w wysokości 50 zł.
Część funduszy z bazarku przeznaczyliśmy na koty w lecznicy. Czy te stworzenia nie zasługują na wsparcie?
Koszty testów, szczepień, sterylizacji, Leczenia rosną. Bez Waszej pomocy nie damy rady. Bardzo prosimy Was o wsparcie.
Na pomoc czekają kolejne 3 domowe koty w lecznicy, ale nie wiemy czy zdołamy im pomóc, musimy myśleć o tych, które już mamy.
Ładuję...