Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za pomoc dla Łapki!
Kitka jest już po zabiegu amputacji łapki - o czym Wam pisaliśmy. I radzi sobie doskonale.
Jak już dojdzie do pełnego zdrowia będzie szukać najlepszego na świecie domu. Po tym całym cierpieniu, którego doświadczyła zasługuje na Człowieka, który świata poza naszą Łapką nie będzie widział!
Dziękujemy pięknie !
Łapka miała we wtorek zabieg amputacji lewej przedniej łapki. Na szczęście wszystko się udało i pacjentka dochodzi do siebie szybko.
Koteczka jeszcze jest trochę zestresowana nowym miejscem (dom tymczasowy).
Łapka od urodzenia żyła na działkach, z chorą i zdeformowaną łapką chodziła od kilku miesięcy. Niestety nie wiemy co się stało.
Kotka podpierała się na sztywnym zgięciu łapki, poździerała sobie przy tym naskórek, skórę i była to już teraz żywa rana.
Nie mogła tam zostać i żyć z chorą łapką. To młodziutka kicia ma dopiero około 7 miesięcy. Całe życie przed nią...
Koteczka jest już wysterylizowana, odrobaczona, testy ujemne, a za chwilę będzie zaszczepiona.
Mamy nadzieję, że ktoś ją pokocha i że wkrótce już będzie miała swoich ludzi, bo już powoli zaczyna się rozglądać za domem.
Przy okazji bardzo dziękujemy wszystkim, którzy wsparli jej zbiórkę i zbiórki innych naszych podopiecznych - dzięki temu możemy pomagać kolejnym sierotkom <3
Poznajcie Łapkę. Kotusia jest młodziutka ma około roku. Kotka żyła dotychczas na działkach. Parę dni temu dowiedzieliśmy się o niej i natychmiast pojechaliśmy ją zabezpieczyć. Bo osobom, które o Łatce nam dały znać, to się nie udało.
Kitka od kilku miesięcy chodzi z podkurczoną łapką i opiera się na niej. Właściwie to nawet nie chodzi, tylko podskakuje.
Po prostu serce pęka, jak się na to patrzy... Nie wiemy, co się Łapce stało, uraz jest na tyle odległy, że trudno stwierdzić, co jest powodem sztywnego przykurczu łapki. Kotka opierała się na sztywnym zgięciu łapki, z czasem zdarła naskórek, potem skórę, a teraz to wygląda już naprawdę źle. Rana to silny ropny stan zapalny. To musi bardzo Łapkę boleć, ale nie potrafi chodzić inaczej jak podpierając się na zgięciu.
W tej chwili trwa diagnostyka i jeszcze nie wiemy, czy łapkę da się uratować. Przed nią mnóstwo badań, ale zrobimy wszystko, aby kotce ulżyć i poprawić komfort życia. Bardzo prosimy o wsparcie dla Łapki! Dziękujemy za każdą złotówkę!
Ładuję...