W kupie siła

Kasia
organizator skarbonki

Jak wiecie, Kadłubek jest jednymz najkosztowniejszych podopiecznych. Drogie jest jego utrzymanie (karma, pieluszki, podkłady), a także pomoc weterynaryjna, gdy nadchodzi kryzys :( Jesteśmy w czarnym punkcie finansowym, dlatego Kadłubkowy kryzys teraz jest dla nas sporym obciążeniem :(

Kasia

Kadi cierpi na megacolon, co sprawia, że nie zawsze może się wypróżnić. Wskutek urazu, którego doznał w dzieciństwie, stracił ogon i nie kontroluje też wydalania kału. Na ogół udaje się kontrolować perystaltykę jelit dietą, ale panujące ostatnio upały pokrzyżowały nam plany :(

W ciągu ostatniego tygodnia Kadi już dwukrotnie odwiedził weterynarza - za każdym razem konieczne było wykonanie zdjęcia rtg, żeby zobaczyć, co dzieje się w okrężnicy. Konieczne też okazały się leki, kroplówki, morfologia i biochemia krwi...

Kasia

Rachunek pójdzie w setki :( Ale dla Kadiego to za każdym razem walka o życie... 

Życie, które on kocha całym sobą <3

AKTUALIZACJA 21 CZERWCA

Do rachunków będzie trzeba doliczyć lewatywę w narkozie i trzecie rtg :( Niestety zachowawczym działaniem nic nie osiągnęliśmy i trzeba było sięgnąć po ciężki sprzęt :( 

Wsparli

100 zł

Hania

Na pomoc Kadiemu
70 zł

sianowianka

20 zł

Anonimowy Pomagacz

10 zł

na zdrowie

10 zł

pavarotti

10 zł

Aga

Pokaż więcej

Darowizny trafiają bezpośrednio na zbiórkę charytatywną:
116%
700 zł Wsparło 19 osób CEL: 600 ZŁ