馃啒 Bezdomne, cierpi膮ce zwierz臋ta uton膮 razem z nami! B艂agamy o ratunek!

11 dni do ko艅ca
Wspar艂o 861 os贸b
46 900 z艂 (78,16%)
Brakuje jeszcze 13 100 z艂
Adopcje

Rozpocz臋cie: 7 Wrze艣nia 2024

Zako艅czenie: 4 Grudnia 2024

Godzina: 11:00

26 Wrze艣nia 2024, 09:39
Ka偶da wp艂ata dodaje nam nadziei. Dzi臋kujemy !!!!

Tylko miniony weekend to kolejne zg艂oszenia i dramat kolejnych ps贸w.

Suka ze zdj臋cia przyb艂膮ka艂a si臋 klka miesi臋cy temu na pewn膮 posesj臋 tu偶 przed porodem.

W艂a艣ciciel posesji nie wyrzuci艂 jej i jej syna, ale te偶 i nie mo偶e zapewni膰 im nawet bud. Ich jedynym schronieniem s膮 kawa艂ki eternitu oparte o 艣cian臋.

I kolejny porzucony pies, kt贸ry le偶a艂 pod posesj膮 ludzi w Rog贸藕nie i b艂aga艂 o wpuszczenie i cokolwiek do zjedzenia.

Nie potrafi艂 zrozumie膰,co zrobi艂 z艂ego, 偶e utraci艂 wszystko.

Na szcz臋艣cie nie pojecha艂 do schroniska, tylko .... do nowego domu i to a偶 do Wroc艂awia.

TO W艁A艢NIE DLA TAKICH JAK ONI B艁AGAMY O POMOC, BY艢MY MOGLI RATOWA膯 JE NADAL 鉂o笍鉂o笍鉂o笍

Ze smutkiem informujemy, 偶e bezdomne psy i koty z naszych okolic nie mog膮 ju偶 liczy膰 na nasz膮 pomoc.

Nie zosta艂a ju偶 ani z艂ot贸wka na niesienie im pomocy, co oznacza, 偶e nasze dalsze dzia艂ania nie maj膮 ju偶 sensu.

Mimo, 偶e jeste艣my jedynie kilkunastu osobow膮 grup膮 wolontariuszy dzia艂aj膮c膮 na terenie miasta i gminy Wyszk贸w oraz w okolicznych gminach, nasze po艣wi臋cenie i mi艂o艣膰 do zwierz膮t uratowa艂y setki istnie艅 skazanych na ludzk膮 oboj臋tno艣膰.

Prywatne numery do zg艂osze艅, prywatne samochody i paliwo, prywatny czas i zdrowie na 艂apanie, transportowanie, wyprowadzanie, oswajanie, karmienie, dbanie, wo偶enie do lekarzy, og艂aszanie i szukanie dom贸w sta艂ych oraz tymczasowych, to jednak za ma艂o, aby dalej ratowa膰 zwierz臋ta.

Nasz malutki oddzia艂 TOZ w tym roku otrzyma艂 jedynie 50 000 z艂otych od Urz臋du Miasta na ca艂okszta艂t dzia艂alno艣ci i opieki nad bezdomnymi zwierz臋tami.

Niestety 艣rodki te oraz nasz wk艂ad w艂asny ju偶 dawno zosta艂y wyczerpane. Nic dziwnego bior膮c pod uwag臋, 偶e jako malutka organizacja tylko w bie偶膮cym roku zapobiegli艣my wyjazdowi do schroniska prawie 50 ps贸w, nie licz膮c kilkudziesi臋ciu kot贸w, kt贸rymi gmina i tak si臋 nie zajmuje, a kt贸re zg艂aszane s膮 do nas niemal codziennie.

Koszty samych zabieg贸w sterylizacji i kastracji oraz leczenie naszych podopiecznych, ale r贸wnie偶 nieodmawianie pomocy zwierz臋tom w艂a艣cicielskim w szczeg贸lnie w trudnym po艂o偶eniu, powoduje, 偶e tylko za ostatnie 2 miesi膮ce mamy ju偶 jedynie prawie 17 000 z艂otych d艂ugu w lecznicach.

Troch臋 lepiej wygl膮da sytuacja z karm膮, bo czasami otrzymujemy dary, ale jest ju偶 ogromny problem z zakupem specjalistycznej karmy dla ps贸w chorych, na kt贸r膮 niestety ju偶 nas nie sta膰.

I chocia偶 dwoimy si臋 i troimy, 偶eby tak ma艂膮 liczb膮 r膮k zapobiega膰 tragediom zwierz膮t pozostawionych na pastw臋 losu, ju偶 teraz wiemy, 偶e nasza walka bez pomocy jest skazana na przegran膮.

Opr贸cz codziennej opieki nad psami i kotami, reagujemy r贸wnie偶 na liczne zg艂oszenia dotycz膮ce z艂ego traktowania zwierz膮t, po艣wi臋caj膮c sw贸j wolny od pracy czas na cz臋sto dalek膮 jazd臋 i nieprzyjemne, a czasem naprawd臋 dramatyczne w przebiegu rozmowy z w艂a艣cicielami dr臋czonych zwierz膮t. Cz臋sto musi nam towarzyszy膰 przy tym Policja, poniewa偶 jeste艣my traktowani wrogo, a cz臋sto wr臋cz agresywnie i musimy obawia膰 si臋 o swoje zdrowie czy nawet 偶ycie.

Tak jak mia艂o to miejsce w przypadku starego, sparali偶owanego psa ze zdj臋cia, kt贸rego do kliniki uda艂o si臋 zabra膰 jedynie dzi臋ki asy艣cie Policji, bo w艂a艣ciciele nie widzieli niczego z艂ego w trzymaniu na uwi臋zi kalekiego, cierpi膮cego stworzenia.

Niestety jedyne co mo偶na by艂o dla niego zrobi膰, to pom贸c mu godnie odej艣膰. Nasza wolontariuszka by艂a przy nim do ko艅ca le偶膮c obok niego na pod艂odze w lecznicy czule si臋 z nim 偶egnaj膮c i przeganiaj膮c strach.

Koty ze zgni艂ymi oczami od kociego kataru, suka ci膮gni臋ta za samochodem ze zdart膮 do mi臋艣ni sk贸r膮, pies, kt贸remu samoch贸d uderzeniem oderwa艂 ogon, psy umieraj膮ce na choroby odkleszczowe i z powodu g艂odu, tu艂aczki czy zaniedbania, kosztowna walka z panleukopeni膮 czy nawet szukanie ratunku dla oseska wiewi贸rki, kt贸ry wypad艂 z gniazda i jad艂y go ju偶 偶ywcem muchy itd.

Te i inne widoki i historie to nasza codzienno艣膰, na kt贸r膮 si臋 godzimy z wielkiej mi艂o艣ci do zwierz膮t, mimo 偶e skala nieszcz臋艣cia potrafi czasem przygnie艣膰 nawet najbardziej zahartowanego cz艂owieka.

I chcemy nadal po艣wi臋ca膰 swoje 偶ycie prywatne i ratowa膰 niewidoczne a tak wo艂aj膮ce o pomoc zwierz臋ta, tyle 偶e ju偶 nie mamy ju偶 za co....

Dlatego, tak jak ludzie cz臋sto b艂agaj膮 nas o pomoc dla napotkanego zwierz臋cia, tak teraz MY B艁AGAMY ludzi o pomoc, aby艣my dalej mogli reagowa膰 i ratowa膰! Nie przechod藕cie oboj臋tnie obok naszego b艂agania, bo jeste艣my jedynie tymi, kt贸rzy wo艂aj膮 o ratunek w imieniu tych, kt贸rzy nie maj膮 g艂osu, ale desperacko chc膮 偶y膰 i by膰 szcz臋艣liwymi, a nasza praca to cz臋sto ich jedyna szansa na to.

Bez pomocy p贸jdziemy na dno zabieraj膮c ze sob膮 szanse i nadzieje wielu zwierz膮t, kt贸re nie doczekaj膮 si臋 ju偶 偶adnej pomocy.

Za艂膮czniki

Pomogli

艁aduj臋...

11 dni do ko艅ca
Wspar艂o 861 os贸b
46 900 z艂 (78,16%)
Brakuje jeszcze 13 100 z艂
Adopcje