Przez wiele godzin nikt nie chciał udzielić pomocy potrąconemu szczeniakowi!

Wsparły 363 osoby
15 000 zł (100%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 15 Października 2024

Zakończenie: 30 Listopada 2024

Godzina: 06:00

Opowiemy Wam historię suni, która jest dla nas wyjątkowa. Nikt z nas nie wie, jaka była przeszłość Dżumy, ale wiemy, że ktoś ją potrącił i zostawił samą na poboczu na pastwę losu... PRZEZ WIELE GODZIN NIKT NIE CHCIAŁ UDZIELIĆ POMOCY POTRĄCONEMU SZCZENIAKOWI!

Tylko jedna osoba zwróciła na nią uwagę i to właśnie dzięki niej udzielono jej pomocy. Sunia trafiła do schroniska, a potem my przyjęliśmy opiekę nad nią i zamieszkała w domu tymczasowym. Diagnozowaliśmy ją u ortopedy, jeździliśmy na rehabilitację, mieliśmy nadzieję, że to pomoże… 

Niestety sunia musi zostać poddana operacji. I jak się okazało nie jednej. Dżuma ma problem z tylnymi łapkami. Jej kości zrosły się bez pełnego połączenia, a jej prawy staw jest zwichnięty… TO WSZYSTKO SPRAWIA, ŻE PRZY KAŻDYM KROKU ODCZUWA OGROMNY BÓL.

Jest młoda i jej okres powrotu do zdrowia będzie szybszy, ale operacja musi odbyć się jak najszybciej, żeby Dżuma nie została kaleką do końca życia. Niestety koszt operacji jest ogromny. Lekarz wycenił ją na 11 tys. zł.!

Kwota wprawiła nas w osłupienie… A wiemy, że to nie koniec wydatków. Do tego dojdą wizyty kontrolne oraz rehabilitacja… Ale znacie nas i nie pozwolimy na to, żeby sunia została kaleką, jeśli jest, choć cień szansy na odzyskanie jej sprawności.

Błagamy Was o wsparcie, bo tylko z Waszą pomocą będziemy mogli zawalczyć o tę cudowną sunię. Dżuma jest szczeniaczkiem, który pomimo tego co się stało, kocha wszystko i wszystkich. Ta historia przecież musi mieć szczęśliwe zakończenie! Pomożecie?

Załączniki

Pomogli

Ładuję...

Organizator
30 aktualnych zbiórek
396 zakończonych zbiórek
Wsparły 363 osoby
15 000 zł (100%)
Adopcje