Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy, że jesteście z nami! Dzięki Waszemu wsparciu mogliśmy częściowo spłacić nasze zadłużenie w lecznicy i pomóc kolejnym kotom!
Śledźcie nasze działania na www.facebook.com/fundacjakot i kibicujcie kocim podopiecznym.
Jesteśmy w bardzo trudnym momencie naszej pomocy zwierzakom.
W beznadziejności, jaką jest skala zwierząt w potrzebie, zawsze brakuje pieniędzy, ale my ich teraz już po prostu nie mamy. Nigdy nie byłyśmy w stanie odpowiedzieć na wszystkie zgłoszenia, spływają one do nas wszelkimi kanałami po kilka codziennie, ale teraz musimy odmawiać prawie każdej prośbie, a wszystko przez brak funduszy.
Bardzo prosimy o pomoc na bieżącą działalność, na leczenie i kastracje, na możliwość niesienia pomocy kolejnym kotom. Musimy dotrwać do okresu, kiedy spłyną fundusze z 1,5% i odzyskać płynność finansową, aby dalej robić swoje bez czarnych myśli z tyłu głowy i realnego zagrożenia niewydolnością finansową nie do nadrobienia. W 2023 roku do 16.05.2023 wykastrowałyśmy 264 koty, a 74 koty przyjęłyśmy na diagnostykę i leczenie. Czasami były to proste przypadki jak koci katar, innym razem skomplikowane, jak nowotwory czy złamania.
Poniżej przedstawiamy kilku pacjentów z roku 2023, którzy dzięki Waszemu wsparciu i naszym działaniom mogli uzyskać pomoc. Tych kotów może być więcej, "tylko" po prostu potrzebujemy pieniędzy. Grażyna ma autoimmunologiczną chorobę dziąseł i wymagała sanacji paszczy:
He-Man umierał z wyziębienia w szopce, został znaleziony w największe mrozy z kilkoma zakażonymi, zaropiałymi ranami po pogryzieniu:
He-Man w lepszej kondycji:
Tuńczyk, stary kocur, który miał mykoplazmę, był postrzelony 3 śrutami, miał spondylozę, początki przewlekłej choroby nerek, musiał mieć wyrwane zęby, a na koniec zdiagnozowałyśmy u niego raka krtani. Przeszedł operację tracheostomii, dzięki której zyskał kolejne dwa miesiące krótkiego, ale beztroskiego życia:
Kocurek, który miał zaawansowany koci katar:
Z Burasią spotkałyśmy się za późno, żeby jej pomóc. Była w stanie skrajnego wyniszczenia, a skóra odchodziła z niej płatami:
Igor miał nowotwór skóry:
Kotka z nowotworem listwy mlecznej:
Brudasek, u którego została zdiagnozowana anemia i niewydolność nerek:
Kocurek Generał miał złamane dwie kości w przedniej łapce i praktycznie oddzieloną dłoń od reszty kończyny; trzymała się tylko na tkankach miękkich:
Gipsiara miała przestrzelone śrutem obydwie nogi; w jednej spowodowało to złamania śródstopia, w drugiej nadwichnięcie stawu skokowego:
Ptysia przeżyła potrącenie przez samochód, miała wstrząs mózgu:
U Burki zdiagnozowałyśmy guz w mózgu:
To tylko 12 kotów z 74, które w 2023 roku były u nas diagnozowane i leczone.
PROSIMY O POMOC! Wiele kotów na nią czeka, a nasze możliwości się kończą, kiedy nie ma za co leczyć... Dziękujemy za każde wsparcie.
Ładuję...