Nie mógł uciekać bo jego łapki były połamane... dziś walczy o sprawność!

Zbiórka zakończona
Wsparły 232 osoby
9 650 zł (96,5%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 8 Czerwca 2024

Zakończenie: 30 Lipca 2024

Godzina: 10:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Pamiętacie historię Kajtusia? NIE MÓGŁ UCIEKAĆ, BO JEGO ŁAPECZKI BYŁY POŁAMANE!   

Czy został wyrzucony z samochodu? Czy uległ wypadkowi? Wiemy jedno... Ktoś, kto to zrobił zostawił go samego na pewną śmierć! Najłatwiej uciec i zostawić zwierzę! Bo to „tylko” pies! A tajedna chwila zmieniła jego życie w piekło.

Na szczęście znalazł się człowiek, który zauważył go w rowie i się zatrzymał. Maluszek był przerażony, wyziębiony i obolały. NIE MÓGŁ UCIEKAĆ, BO JEGO ŁAPECZKI BYŁY POŁAMANE!!!    

Po ustabilizowaniu jego stanu Kajtuś przeszedł operację przedniej łapki. Była to bardzo trudna operacja, bo to jeszcze maluszek. Na szczęście operacja się udała i psiaczek każdego dnia czuł się coraz lepiej! Wiemy, że w przyszłości czeka go jeszcze jedna operacja – usunięcie pozostałości złamanej kości udowej, ale w tym momencie mamy skupić się na jego rehabilitacji.

Dzięki naszej wolontariuszce Kajtuś miał zapewnione codzienne ćwiczenia w domu, ale dodatkowo musieliśmy się wspomóc rehabilitacją w gabinecie. To właśnie tam miał możliwość ćwiczenia na bieżni wodnej, na której zaczyna dzielnie stawiać pierwsze samodzielne kroki!!  

Teraz znów BŁAGAMY O POMOC!  

Błagamy o każdy grosik, który pomoże nam w opłaceniu faktur za jego rehabilitację. Wierzymy, że wspólnymi pomożemy Kajtusiowi w walce o sprawność.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
28 aktualnych zbiórek
372 zakończone zbiórki
Wsparły 232 osoby
9 650 zł (96,5%)
Adopcje