Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
KONAŁ W ROWIE CZEKAJĄC NA RATUNEK
Była chwila przed 8 gdy zadzwonił do nas telefon z prośbą o ratunek. Dobra dusza znalazła leżącego w rowie, krwawiącego, potrąconego przez auto i jeszcze żyjącego kota!
Nie było czasu na wyliczenia finansowe czy kolejny kot może trafić pod naszą opiekę. Nasza Patrycja ubrała się w trzy minuty i ruszyła po kocurka do Skórzewa a my trzymaliśmy kciuki aby przeżył. Dla kota w takim stanie każda minuta to krok w stronę śmierci :(
Leśnik bo takie imię dostał chwilę po 9, dojechał żywy do kliniki całodobowej gdzie został od razu przyjęty aby zacząć ratować jego życie. Niestety jego stan jest bardzo ciężki. Auto musiało kota uderzyć prosto w głowę :(
Leśnik ma wstrząs mózgu, uraz oka, krwotok z nosa oraz dodatkowo złamaną żuchwę i kości jarzmowe. Na ten moment nie widzi. Do tego jest skrajnie odwodniony, nie trzyma temperatury i ma niskie ciśnienie. Kocurek jest cały czas w trakcie stabilizacji a najbliższa doba będzie decydująca. Jeśli przeżyje czeka go co najmniej jedna operacja składania złamań !
Podjęliśmy się walki o jego życie i zdrowie choć nasz zdrowy rozsądek krzyczy “nie” bo mamy 20 tysięcy DŁUGÓW. Jutro musimy zadecydować czy ratujemy dalej Leśnika, czy są na to pieniądze. W jego imieniu BŁAGAMY - błagamy o jego życie.
Ładuję...