Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Muszka nadal przebywa w azylu u Iwonki. Przeszła poważną operację. Wyszła z tego cało. Cieszy się starością w ciepłym domu. Oto niektóre jej faktury, jak widać na kwotę większą niż zebrana.
Muszka to nasza podopieczna przygarnięta na stare lata ze schroniska przez osobę, która ma u siebie ponad 30 psów. Jako fundacja zawsze pomagamy takim ludziom. Gdyby nie Iwona, Muszka odeszłaby w schronisku.
Jednak nikt nie wykarmi i nie wyleczy sam takiej rzeszy starszych i chorych psów. Muszka jest jednym z tych, którym pomagamy. W tej chwili trafiła do szpitala i walczy o życie.
Niedawno Muszka miała usuwany nowotwór listwy mlecznej oraz śledzionę. Ze schroniska staruszeczka przybyła z potwornymi robalami ulokowanymi pod skórą. Ten psiak uciekł od śmierci. Jednak ta śmierć się o nią upomina. Obecnie Muszka ma silne zapalenie płuc. Jednak w jej sytuacji istnieje ryzyko, że jej dolegliwości mają związek z usuniętym nowotworem. Chcemy o nią walczyć, bo po latach w schronisku, kilka tygodni w dobrym domu to zdecydowanie za mało...
Ciężko nam jednak będzie bez Państwa pomocy.
Jesteśmy małą fundacją, która ma wielkie wydatki. Pod opieką mamy ponad 20 psich staruszków. Najcięższe przypadki: psy chore na nowotwory, cushinga, serce, nerki...
Nasze comiesięczne wydatki to około 15-20 tys. zł... Hoteliki to 1/4 tej sumy. Pozostała kwota to głównie leczenie: transporty do klinik, badania, leki. Zabierając psy do hotelu, często robimy to w porywie serca, jednak potem to my zostajemy ze zmartwieniem, za co utrzymać psa. A psy te, starsze i zaniedbane okazują się często bardzo ciężko chore. Z fundacji wychodzą wysterylizowane, zdiagnozowane, zadbane. Jednak koszty tego są ogromne.
Prosimy Was o pomoc w opiece nad Muszką! Bo kto, jak nie Wy?
Ładuję...