Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Zwierzęta przechodza na skarb Państwa, zostają zlicytowane ...
Nie mamy dotacji ,utrzymujemy Zwierzęta, leczymy ,karmimy ,za pieniądze, które DARCZYŃCY przekazali na ratowanie i utrzymanie
Już teraz zdajemy Sobie sprawę z tego, że całego Świata nie zmienimy, ludzi do miłości nie zmusimy, czy nawet do lubienia braci mniejszych. Ale mamy wpływ na edukację dzieci i młodzieży i wpajanie w nich empatii. Jednakże wiemy jedno - mamy wpływ na, to jaki jest ten kawałek Świata wokół nas, ten który my tworzymy i kto w naszym Kawałku Świata się znajduje.
Walka jest bardzo nierówna, bardzo heroiczna, ale nie mamy siły i środków...
Mamy nadzieję, że Państwo Nam pomogą, i wyjdziemy ze spirali długów
Szanowni Państwo jak zapewne już wiecie, nasze stowarzyszenie się rozpada, zmiana zarządu itp. Niestety jest gorzej niż myśleliśmy, komornik zajął konto na kwotę ponad 20 tysięcy, a długów jeszcze jest więcej...
BORYS(*)
Stadko
Musieliśmy szukać nowego miejsca dla naszych podopiecznych znaleźliśmy, nie mamy na podstawowe rzeczy, pieniądze prywatne zaraz się skończą, a długi będą rosnąć. Jedyne rozwiązanie jakie jest to spłacić zajęcie komornicze, nie mamy takiej kwoty, by zapłacić. Komornik zajmuje. Każdy grosz, który wpływa na konto, próbowaliśmy rozmawiać, ale niestety, nie da się nic zrobić. Zapętlimy się w wir długów (będą narastać nowe). Wiemy, że za dużo pomagaliśmy, braliśmy, za dużo zwierząt, bo chcieliśmy ratować każde życie, myśląc, że będzie dobrze, myśląc, że powolutku wyjdziemy z tego.
LACOSTE I RANDA
ŁAPKA
Niestety pętla się zacieśnia, a jak wytłumaczyć mamy zwierzakom ? Że upadamy i nie wiemy, czy damy radę się podnieść?! Że boimy się o jutro, że starego miejsca nic, nie wzięliśmy...
Prócz 5 koni Stowarzyszenia... Mamy marzenia piękne, tak wiele byśmy chcieli zrobić, ale nie mamy jak. Nie wiemy, czy uda nam się uratować to co zostało, czy damy radę się podnieść. Czy nasze zwierzęta będą bezpieczne, nigdy nie było tak ciężko... Zmiany miejsca pochłonęły pieniążki, blokada Komornika powaliła nas z nóg.
Mamy czas do końca Marca, aby spłacić zadłużenie, jutro wrzucimy dokumenty... Jesteśmy załamani, odechciało nam się żyć, ale Patrzymy na te uratowane mordeczki, które w nas widzą Cały Swój Świat, i co mamy im powiedzieć?
PERLO URATOWANE JAGNIE
RENIFEREK
po kąpieli w szlafroczku
Ładuję...