Okaleczył, a następnie wystawił na internetowym markecie...

Oto, do czego może doprowadzić człowiek, fatalne warunki utrzymania i brak podstawowej pielęgnacji…

Kucynka Navi mogła być zdrowa, wesoła i żyć bez bólu. Jednak „hodowca” zrobił z niej kalekę. Brak pielęgnacji kopyt, prawdopodobnie wielokrotny ochwat, powstałe przykurcze sprawiły, iż Navi prawie przestała się poruszać. Aby pozbyć się „ciężaru” została wystawiona na popularnym portalu Marketplace… Jak zepsuty mebel… Trafiła do kolejnych ludzi, którzy chcieli dobrze, ale nie mieli wiedzy, możliwości i zaplecza finansowego, aby skutecznie pomóc kucynce. Wtedy wchodzimy my…

Konieczność odbioru była dla nas oczywista. Pozostanie u obecnego właściciela, stanowiło zagrożenie dla zdrowia i życia kucynki, nie rokowało na żadną poprawę.

Navi jest już bezpieczna. Konsultujemy ją z najlepszymi lekarzami weterynarii i specjalistami od kopyt. Navi prawdopodobnie będzie musiała trafić do szpitala dla koni, gdyż wymagana jest bardzo szeroka diagnostyka zmian w kończynach (RTG, USG), kolejne badania kliniczne i konsultacje.

Rokowania są ostrożne. Jednak Navi nie daje za wygraną… Rży na widok opiekunów, ma żywe i radosne spojrzenie. Duch walki jest wyczuwalny dla każdego z nas. Chcemy zrobić absolutnie wszystko, co w naszej mocy, aby przywrócić małej komfort życia i choć częściowo zwrócić zabraną przez człowieka sprawność. Prosimy o wsparcie!