Maleństwo z objawami neurologicznymi walczy o życie

Tak ma wyglądać życie? Ciągle ciśnie mnie w główce. Przewracam się. Głowa ciągnie do dołu. Jednego oka nie mam, drugie - lepiej nie mówić.

Nie mogę się bawić, nie panuję nad ciałkiem. Każdy dotyk jest dla mnie trudny. Mówią, że to objawy neurologiczne. Czy jest dla mnie szansa? Szukali pomocy i znaleźli. Judyta powiedziała, że o mnie powalczy. Chciałabym wierzyć że się uda ta mocno jak ona. Maleńka jest już w szpitalu. Stabilizowana. Wykonaliśmy MRI, którego wynik jest jednoznaczny. WODOGŁOWIE - a to oznacza, że dziecina ma szansę normalnie żyć! Aby ocalić to życie potrzebna jest operacja wszczepienia zastawki, odprowadzającej nadmiar płynu do trzewnej. POMÓŻCIE PROSIMY,