Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Szanowni Państwo, dzięki Waszej pomocy dla Tymianka otworzyły się możliwości, o których ten nieszczęsny kot nie mógłby nawet marzyć! Tymianek został zdiagnozowany i w znacznej części wyleczony. Kotek uczy się teraz życia bez łapy i idzie mu to całkiem dobrze. Po przeprowadzeniu badania endoskopowego, weterynarz nie podjął jednak decyzji o zabiegu operacyjnym. Wdrożył leczenie farmakologiczne, które przyniosło rezultaty, lecz konieczna jest dalsza obserwacja kota i czas…
Obecnie Tymianek ma już nowy dom, zamieszkał z kotem Gizmem. Gizmo jest również zwierzakiem niepełnosprawnym, stracił oko. Dzisiaj Tymianek to już inny zwierzak, choć droga do pełnej adaptacji jeszcze nie jest zakończona. Początki aklimatyzacji nie były łatwe. O ile Tymianek bardzo dobrze dogaduje się ze zwierzętami, o tyle nawiązanie relacji z ludźmi zajmuje mu więcej czasu. Nowa rodzinka jednak nad wszystkim cierpliwie pracuje. Serdecznie dziękujemy za pomoc dla Tymianka! Dla niego zmienił się cały świat!
Kot Tymianek jest ośmiomiesięcznym kocurkiem. Był kotem wolno żyjącym. Został złapany z powodu urazu przedniej łapy. Niestety, pomoc przyszła za późno i łapy nie udało się uratować. Konieczna była amputacja. Koszt 400 zł. Na szczęście kocurek dobrze zniósł zabieg i rozpoczął życie bez bólu, który towarzyszył mu do tej pory, jako trzyłapek.
Ponieważ kotek w domu tymczasowym świetnie przystosował się do życia w mieszkaniu, mógłby już szukać nowego domu, ale pojawiły się kolejne problemy zdrowotne. Od początku oddech kota był charczący i głośny. Podany antybiotyk nie pomógł. Rozpoczęliśmy więc diagnostykę. Na chwilę obecną Tymianek przyjmuje kolejne antybiotyki, jednak efekt nie jest zadowalający. Jeszcze na wolności kot musiał przejść infekcję, która na skutek nieleczenia spowodowała stan zapalny i zmiany w zatokach. Aby dokładnie ustalić, co jest przyczyną niedrożności przewodu nosowego, konieczne jest wykonanie badania endoskopowego. To koszt 300 zł. W dalszej kolejności, w zależności od wyniku badania, niezbędna będzie operacja, która pozwoli kotu w końcu normalnie oddychać i funkcjonować. Wyniesie ona nie mniej niż 500 zł.
Jakby tego było mało, kocurek jest wnętrem. W niedalekiej przyszłości czeka go więc zabieg usunięcia jąder z jamy brzusznej, co znowu będzie wymagało nakładów finansowych (obecnie nie wiemy jeszcze jakich).
To wszystko bardzo dużo jak na tak młodego kota. Tymianek z dużą cierpliwością i pokorą znosi kolejne wizyty, badania i zabiegi. Chce żyć i cieszy się każdym dniem. Musimy mu pomóc, bo jeszcze wiele lat przed nim. Szukamy domu stałego i prosimy o wsparcie finansowe.
Pomóżmy Tymiankowi mieć normalne życie !
Ładuję...