Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
W ostatnim czasie Novika, która choruje na neurodegenerację (mając zaledwie 5 lat!), musiała mieć przeprowadzone badania krwi o profilu geriatrycznym. Czekamy na wyniki.
Krew też ma badaną Piegus, nasz ozdrowieniec z zapalenia otrzewnej. Tytus walczy w szpitalu o życie, koziołek Kajko czuje się źle, potrzebuje jak najszybciej wizyty u weterynarza (u którego mamy dług 4000 zł), Newa i Kare chorują na babeszjozę, Mursi potrzebuje rezonansu, Jadzia musi mieć przeprowadzoną operację ze względu na rozszczep podniebienia. To tylko kilka z poważnie chorych zwierząt. Idąc z jednym zwierzakiem na kontrolę czasami musimy wydać 200-300 zł, a wyobraźcie sobie jak to wygląda przy tylu zwierzakach i przy rzadkich i trudnych chorobach. Bez Was nie przetrwamy...
Runa jest zadłużona na 40 000 zł u weterynarzy. Są u nas zwierzęta ciężko chore, z trudnymi i rzadkimi schorzeniami. Ratujemy je, bo nikt nie zrobi tego za nas, nikt ich nie chciał, a one zasługują na pomoc człowieka.
Wszystkie pieniądze jakie mamy idą na leczenie (a właściwie teraz jakich nie mamy)... Nie wiem, czy wiecie, ale nasz azyl też generuje śmieci, za które trzeba zapłacić, musimy mieć prąd, który kosztuje, musimy mieć ciepło, kolejne koszty. Nie mamy na karmę, siano, opłacenie wiaty, która stoi już od ponad miesiąca, samochód powinien już dawno stać w warsztacie.
My po prostu nie mamy na życie, na podstawowe potrzeby. To są priorytety, które muszą być zapewnione jeśli dalej chcemy pomagać. Pomóżcie nam pomagać dalej!
Ładuję...