Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, wszystkim zwierzakom opisywanym została udzielona pomoc. Przez chwilę byliśmy na długu, potem posiłkowaliśmy się nadwyzkami z innych zbiórek - czasem musimy tak robić żeby przerwać. Dziękujemy za wszystkie wpłaty, udostępnienia, słowa wsparcia. Dziękujemy że nigdy o nas nie zapominacie i wspieracie nas w tej ciężkiej walce o poprawę losu naszych braci mniejszych.
[Aktualizacja 21.10.2018]
Kochani, zbliża się dla nas bardzo trudny okres, nadchodzi zima, zaczyna nam brakować srodków na utrzymanie schroniska, a trafiają do nas kolejne porzucone psy i koty. Błagamy Was o pomoc! Musimy mieć środki na pilne intwerwencje, jak te opisane poniżej.
Już nie mamy siły tłumaczyć, prosić, błagać o kastracje i sterylizacje. Już nie mamy siły patrzeć, jak kolejne kocięta i szczenięta giną topione, porzucane przy ruchliwych drogach czy w głęboko w lesie, bez szans na ratunek.
Błagamy, pomóżcie nam ratować te, które wyrzucono jak śmiecie. Oto przykłady z ostanich dni: 18 szczeniąt plus 2 karmiące, wycieńczone matki, porzucone w opuszczonym, odludnym gospodarstwie, próbują się schronić przed deszczem przy beli słomy.
Matka wyżej opisanych szczeniąt, w drodze do lekarza. Wychudzona, wyniszczona, chora.
Owczarek niemiecki, który od lipca koczował przy ruchliwej szosie w kępie krzaków. Wystraszony, czasem dokarmiany przez mieszkańców, ale bardzo nieufny. Inspektorzy TOZ Otwock łapali go przy użyciu żelu usypiającego, szukając go w gęstwinie krzaków i wysokich traw na kilkuhektarowych nieużytkach.
4 kilkutygoniowe kocięta porzucone przy torach kolejowych, w lesie, na pastwę losu u biegających luzem psów z okolicznych gospodarstw.
(Maluchy wyrzucone w kartonie do lasu, wymagały leczenia, kroplówek, antybiotyków, a następnie szczepień, czipowania, odrobaczania, preparatów na pchły i kleszcze. Nadal przebywają w schronisku).
- akcje czipowania - tylko wtedy możemy bez trudnu namierzyć właściciela, który w bezduszny sposób postanowi pozbyć się swojego psa oraz doprowadzić go przed wymiar sprawiedliwości (porzucenie zwierzęcia jest przestępstwem!).
(Smoczek, 50 kg pies podrzucony pod schroniskiem na leśnej drodze. Czyżby jadł za dużo? A może za dużo zachodu by zabrać go ze sobą do Krynicy i za drogo by zafundować mu hotelik dla zwierząt? Pies przebywa w schronisku, do tej pory nie może zrozumieć czemu się tam znalazł).
- akcje kastracji dla wiejskich psów i kotów - to właśnie niechciane mioty są przyczyną bezdomności w Polsce. 'Zostawimy sobie szczeniaka, a sukę i resztę miotu do lasu!"
(kundel w pseudohodowli pokrył 'rasową' sukę i trzeba było się jej pozbyć? Komu rasowego pieska? Tanio! Tanio!)
(sunia z maleńkimi szczeniakami, w ulewny deszcz wyrzucona przy ruchliwej drodze dosłownie kilka dni temu. O mały włos nie zginęły pod kołami samochodu. Panie właścielu, czy wakacyjny urlop się udał? Kundli się pozbył, można spkojnie odpoczywać? Pamiętaj, karma wraca!)
Z takimi łamiącymi serce sytuacjami spotykamy się na co dzień! Błagamy o wsparcie, bez Waszej pomocy nie możemy działać, nie będziemy mogli przyjmować kolejnych ofiar wakacji :(
Ładuję...