Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Prosimy o pomoc - zbieramy na pokrycie kosztów operacji, leczenia oraz zakup specjalistycznej karmy.
Inspektorzy OTOZ Animals podczas interwencji usłyszeli od byłej właścicielki psa słowa - „proszę nie zawracać mi głowy takimi pierdołami”. Pierdoły to zdaniem właścicielki niezbędna operacja oczu suczki, która wykonana wcześniej mogła uratować jej wzrok.
Megi miała nienaturlanie wytrzeszczone oczy, które sprawiały jej okropny ból. Psina potykała się i była zdezorientowana. Leżała przykuta łańcuchem do budy, a w jej oczach było widać tylko ból i zrezygnowanie.
Megi u poprzedniego właściciela spędziła swoje życie na łańcuchu.
Po interwencji OTOZ Animals i funkcjonariuszy policji Megi została niezwłocznie zawieziona do lekarza weterynarii. Diagnoza brzmiała - „Obuoczna widoczna zaćma dojrzała z obrzękiem”.
Niewidoma suczka Megi została odebrana przez inspektorów OTOZ Animals i w końcu uratowana od życia w niewoli. Rachunek za operację, leczenie, antybiotyki i pobyt w klinice wyniósł 1017 zł. Dodatkowo suczka przez spore zaniedbanie potrzebuje dobrej jakości karmy np. Royal Canin. Jeden worek karmy dla psa powyżej 10 roku życia to kwota 165 zł. Niezbędna będzie także sterylizacja. Wszystko daje nam dodatkową kwotę, którą musimy zapłacić.
Megi bezpieczna w siedzibie OTOZ Animals.
Niestety, nie udało się uratować wzroku Megi. Po konsultacji z lekarzem weterynarii okazało się, że jedyna, możliwa pomoc to usunięcie gałek ocznych, musieliśmy jak najszybciej zainterweniować, aby suczka nie cierpiała.
W sumie razem musimy uzbierać 2000 złotych, w tym koszty operacji, leczenia i zakupu karmy.
Megi z inspektorką OTOZ Animals podczas odbioru.
Wszystkim darczyńcom serdecznie dziękujemy za pomoc finansową!
Ładuję...