WAŻNE! Odin trafił do szpitala - umrze, jeśli mu nie pomożemy, a ma tylko nas!

Kochani, niektórzy z Was znają Odina... Ten piękny psiak został wyrzucony zapewne z powodu tego, że jest niewidomy.

Jego życie było ciężkie i smutne, wiadomo że takie psy w schronisku nie radzą sobie i często są zagryzane. Zrobiliśmy wszystko by Odina stamtąd zabrać, umieściliśmy go w hoteliku, by mógł cieszyć się domowym ciepłem. Niestety nikt go nie chciał, niepełnosprawność i niechęć do innych psów jest dla wielu ludzi skreślająca.

My Odina nie skreślamy - nie pozwolimy, by wrócił za kraty, dlatego już od wielu lat utrzymujemy jego życie w hoteliku. Niestety ostatnio Odin podupadł na zdrowiu - POWAŻNIE. Od 3 dni jest w szpitalu - musimy wykonać mu wszystkie potrzebne badania diagnostyczne: tomografię, pełną morfologię, RTG. Dotychczasowe rokowania nie są dobre i musimy pogłębić diagnostykę.

Pobyt Odina w hoteliku to ponad 400 zł miesięcznie od 6 lat... Dodatkowe badania dla niego to dla nas ciężar nie do udźwigniecia - tysiące złotych - dlatego prosimy Was o wsparcie.