Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
zbiórka zakończyła się niepowodzeniem, dziekuję osobom=, które wpłaciły
to orzykre, że człowiek i kot z tak straszną chorobą, tak kosztową walką o życie zostają sami
Stan Rysia na tyle stabilny, ze kontynuujemy leczenie w domu.
Nie ma to jak wlasne lozko ;)
Koszty diagnostyki, leczenia, koszty hospitalizacji - ogromne. Badan mnostwo. Tylko dzieki Wam mozemy pomagac
Ryska zawroclismy z 'tamtej strony'. Mam nadzieje ze na dobre. W tym tygodniu badania kontrolne. Zobaczymy, czy idziemy w dobrym kierunku
Rysiek - tak wygląda dzisiaj.
A był umierający, gdyby nie transfuzja, gdyby nie kosztowne leczenie i hospitalizacja, nie byłoby go. Obiecałam mu, ze go nie zostawię
W tej chwili Rysiek wygląda i czuje się świetnie
. Nie chce zapeszyć, ale chyba już w najbliższych dniach wróci do nas i będziemy kontynuować leczenie w domu
Bardzo Wam dziękuję za dotychczasowa pomoc i bardzo proszę o jeszcze. Dotychczasowe wydatki przekroczyły już zaplanowana kwotę zbiorki, a jeszcze długa droga przed nami
Rysiek ciagle w szpitalu. Czuje sie tam, juz jak w domu
Jednak to nie dom. A stan Ryska nie pozwala na razie na powrot. wszystko wyglada gorzej niz myslelismy
Mam nadzieje, ze w koncu los sie zmieni i odbijemy w druga strone. Koszty niestety rosna, koniecznie potrzebujemy interfeon, moze ktos moglby podarowac?
BARDZO PROSZE O WSPARCIE, nie mozemy sie poddac.
Rysiek chce zyc i chce byc zdrowy. To nasz cel
Rysiek mial transfuzje krwi.
dostaje interferon, aranesep, zelazo, b12, steryd itd.
.i walczy:
ma apetyt, meznieje, coraz mniej zolty
musimy walczyc z nim, mam coraz wieksza nadzieje, ze sie uda, z Wasza pomoca sie uda
Ryszard to podopieczny Fundacji Runa. Delikatny, wrażliwy kot. Bardzo spokojny, miły. Dlaczego tak się poważnie rozchorował? Stres po przeprowadzce? Geny? Wcześniejsze doświadczenia, odżywianie itd. itp.? Nie wiem i już się nie dowiemy. Stan Rysia jest poważny, krytyczny...
Niewydolność wielonarządowa. Wyniki fatalne. Wskazanie do transfuzji, wiec jest ona zrobiona - dawcą jest przyjaciel Ryśka z Fundacji - Yumi. Przetaczanie krwi pomaga, zastanawiam się na jak długo?
Przychodzą kolejne wyniki, w tym potwierdzenie - zapalenie otrzewnej. Nie zostawię Ryśka, będę o niego walczyć. Zasługuje na to.
Duże koszty, długi czas, ale mam nadzieje, że wy też nie zostawicie Ryśka w chorobie, że go będziecie wspierać, że wspólnie o niego zawalczymy!
Ładuję...