Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Nina suczka znikąd. Trafiła do nas dzięki dobrym ludziom Nie będziemy się rozpisywać o jej dotychczasowym życiu, bo uwierzcie nam to nic nie da. Jest tu i teraz i na tym należy się skupić. Suczka ma około 2-3 lat i w dniu przyjazdu ważyła 20 kg.
Blizny na brzuszku wskazują na liczne cesark. Ot taka maszynka do szczeniąt po 500 zł. Zarobaczona do granic możliwości, zagłodzona i wystraszona.
Do człowieka kochana, do innych psów nie bardzo (może to wynikać z walki o pożywienie w poprzednim życiu).
Jest już odrobaczona, ma wykonaną pełną diagnostykę z krwi i kału. Została przebadana klinicznie.
Wniosek? Będzie dobrze! Trzeba ją odkarmić i pokazać, że człowiek nie zawsze jest potworem.
Potrzebujemy dla niej wszystkiego - dobrej karmy, pieniędzy na diagnostykę, na sterylizację (w przyszłości), preparatów na podniesienie odporności, wszelakich suplementów.
Nina za każde wsparcie dziękuje całym swoim serduchem i całuje tym pięknym pycholem <3
Ładuję...