Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bolał Was kiedyś ząb? To wyobraźcie sobie, w jakim cierpieniu żył ten koci staruszek. Początkowo przestawał jeść, karmicielka gotowała mu mięsne zupki, żeby zjadł cokolwiek. Niestety, przy każdym kęsie wył z bólu. Każda próba pobrania pokarmu wiązała się z niewyobrażalnym cierpieniem. Gasł.
Ninio - bo takie imię dostał od opiekunki to już wiekowy kocur- ma lat naście. W paszczy syf. Ogromny ropny smród. Wszystkie zęby poza kłami do usunięcia. Jest kotem wolnożyjącym, ale przecież zasługuje tak samo jak każdy kot na godne dalsze życie. Chociaż tyle możemy dla niego zrobić...
Pomóżcie ulżyć w cierpieniu Niniowi.
Ładuję...