Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za Waszą pomoc!
Nitka już po zabiegu, szczepieniach czeka na nowy domek!
Nitka nie miała szczęścia w życiu. Nie urodziła się w hodowli, ani u ludzi na tyle odpowiedzialnych, by zadbali o los szczenięcia. Tak naprawdę nie znamy jej losów, ale przerobiliśmy już tyle psich historii, że możemy się domyślać.
Prawdopodobnie była kolejnym szczenięciem z miotu po ładnej suni, rozmnażanej gdzieś na wsi, bo mama była ładna i szc
zeniaki na pewno się rozda. Sąsiedzi zawsze chcieli takie. Niestety, dla Nitki zabrakło chętnych, była o jednym szczenięciem za dużo. A gdy dorosła zaczęła przeszkadzać, bo po co kolejny dorosły pies na podwórku? Trzeba było więc pozbyć się psa. Nie raz już słyszeliśmy stwierdzenie, że lepiej wywieźć do lasu niż utopić, bo to przecież nie po bożemu.
Nitka wychowywała się tuż obok ludzi, którzy właściwie jej nie chcieli. Dokarmiali, ale skoro nie była im potrzebna, to oprócz karmienia nie zwracali na nią uwagi. Wręcz nawet przeganiali do momentu całkowitego porzucenia. Tak właśnie wychowuje się pół dzika psinka, która co prawda zna towarzystwo ludzi i wie, że może dostać od nich jedzenie, ale wie też, że zbytnie spoufalanie się może się źle skończyć.
Tak Nitka znalazła się na polu w pobliskiej wsi. Porzucona, osamotniona, bojąca się wszystkiego. Wiedziała jednak że od ludzi można dostać jedzenie. Zaczęła więc zbliżać się do pobliskiego gospodarstwa, gdzie była dokarmiana. Ludzie, którzy jej pomagali, sami chcieli ją oswoić i mieć szczeniaki, bo taka ładna to na pewno każdy będzie chciał szczeniaki po niej, "szkoda, żeby się nie rozmnażała". W ten właśnie sposób zatoczyłoby się koło kolejnych maleńkich, psich nieszczęść. Na szczęście na tą historie trafiły wolontariuszki, którym udało się namówić ludzi, aby pomogli złapać Nitkę i ją oddali pod naszą opiekę. U nas powolutku się oswaja, musimy tylko jeszcze zadbać o szczepienia przeciw chorobom i wściekliźnie oraz o sterylizację.
Bardzo prosimy o pomoc. Działamy tylko dzięki Wam, wsparciu dobrych ludzi. Razem możemy pomagać zapobiegać kolejnym takim historiom i sprawiać, by świat stawał się coraz lepszy. Prosimy nawet o najmniejsze wsparcie. Zmieńmy razem świat Nitki!
Ładuję...