Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani mamy już fakturkę, a Pindruś kojec. Mamy nadzieję, że już niedługo będzie miał też i domek, na razie jest zabezpieczony i czeka na swoje szczęście
Jako, że Pindruś nie reaguje na swoje imię gdyż nigdy nie był wołany. Mamy dla niego nowe imię, Pepe. Chyba mu się podoba bo zaczął reagować po kilku dniach. W końcu nie ciągnie tylko do przodu, a czeka na mnie i obserwuje czy idę za nim. Kawał dziadka z tego naszego Pepe, jest postury dalmatyńczyka. Szukamy też domku dla tego seniora. Do innych psów bardzo przyjaźnie nastawiony, koty gania ale bardziej w formie zabawy. Ma ok. 9 lat. Pół życia spędził w domu, lecz ostatnie 4 lata na łańcuchu w pseudo budzie. Udało się nam go już zabrać. Minął tydzień, Pepe pomału kuma, że ma u nas regularne spacery oraz bardzo dobrą karmę po której nie ma rewolucji... Udało się go zabrać tylko dlatego, że nasz kochany Leszek znalazł kochających ludzi ale kojec dla Pepe już zamówiony i tak czy tak trzeba za niego zapłacić. Wiem na pewno,że się nie zmarnuje bo już kolejny psiak czeka w tragicznych warunkach... Kojec będzie jutro dlatego każda złotówka na wagę złota, może uda nam się od razu uregulować rachunek.
Nie można chłopaka uchwycić bo cały czas ciągnie do przodu. Chyba nie może uwierzyć w to, że wychodzimy na spacery. Wczesniej tylko łańcuch i imitacja budy... teraz ma nową, ocieplaną bude, pełną michę i nieustannie machajacy ogon.
Małymi kroczkami do celu
Dziękuję za każdą wpłatę w imieniu Pindrusia
Jednak to jeszcze nie koniec nadal nam brakuje...
Kochani, pomóżcie!
Myślałam, że mając na stanie 5 kojców, damy radę jakoś pomału wyciągać te biedy z karygodnych warunków. Jednak od dłuższego czasu mamy więcej odbiorów piesków niż adopcji... Piesełów na tymczasie mam obecnie 9, do zabrania są już kolejne 3 na cito. Jeden z tych psiaków ma, a właściwie nie ma, żadnych warunków.
Jego budą jest murek z kawałkiem blachy na górze, a jako ściółkę ma zgniłą, mokrą kołdrę... Piesek jest w typie jakiegoś TTB. Ma ok. 8-9 lat. O charakter nie pytajcie, bo serce mi pęka. Przytulas, jakich mało... Po śmierci właściciela trafił z kanapy na łańcuch. Jego koszmar trwa już od 3 lat. Nie pozwolę mu spędzić kolejnej zimy w tym barłogu! Wystawialiśmy go multum razy do adopcji, jednak nikomu serca nie skradł... Może tym razem będzie inaczej! Do tego czasu proszę Was o możliwość zakupu kojca, żeby Pindruś czekał na dom w godnych warunkach ! Proszę Was o wpłaty, bo dzięki nim możemy wspólnie zapewnić mu to minimum! Jak tylko uda się uzbierać kwotę zamawiamy kojec i zabieramy go do mojego Psiego Centrum.
Błagamy Was o każdą złotówkę!
Ładuję...