Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Batman to koci weteran. Ponad 10 lat królował w swojej okolicy - duży, dorodny kocur. Aż któregoś dnia opuściło go zdrowie... Najprawdopodobniej doznał urazu wskutek którego stracił ogon. Trafił do nas z ostrym zapaleniem trzustki. Jedną nogą za Tęczowym Mostem. Chcąc nie chcąc musiał zamieszkać z człowiekiem, bo tylko człowiek jest jego szansą na życie.
W domu poczuł się już dobrze, docenił miękkość tapczanu, ciepło i jedzenie. Ale nadal obawia się człowieka. Bał się go przecież przez ponad 10 lat. Teraz też człowiek ciągle podaje leki, zabiera do weterynarza... Nie wiadomo, czego się można spodziewać...Jemu także przydałoby się wsparcie feromonów...
Jak wiecie, nasze możliwości finansowe są na wyczerpaniu... Obróżka nie jest kosmicznym wydatkiem, ale potrzebujących jej kotów mamy przynajmniej 10...