Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
POdczas tej zbiórki nie zebralismy całej kwoty, jednak cały koszt leczenia już pokryliśmy. Okazało się, że pies uległ zatruciu lekami, do których nie powinienmieć dostępu w mieszkaniu. Leczenie, kroplówki, osobe, przeztoczenie krwi dalo dobry rezultat. Wyzdrowiała.
Suczka żyje, jest w pełni sił. Została takze zaszczepiona na choroby zakaźne.
Maja Państwo w tym niemały udział. Bardzo za pomoc dziękujemy!
Mia ma tylko 8 miesięcy. Rodzina, która przygarneła ją jako szczenię, szukała dla tej suczki pomocy. Nie mają środków na jej leczenie.
Od soboty Mia miała biegunkę i źle się czuła. Nie poszli z nią od razu do weterynarza tylko próbowali sobe poradzić sami - podali Stoperan, Nospę i inne leki. To leczenie nic nie dało.
Od wczoraj pies załatwia się krwią. Nie chce wstawać. Ma bardzo wysoką gorączkę. Dosłownie "leje się" przez ręce. Rodzina nie ma środków na leczenie. Kiedy zadzwonili, mówili, że może ktoś otruł ich psa....
Mia jednak nie ma wykonanych szczepień, wiec przypuszczalimy, że to może parwowiroza. Kiedy Mia była szczeniakiem, była u lekarza weterynarii. Była mocno zarobaczona, odrobaczano ja trzykrotnie. Potem miałabyć zaszczepiona, ale do lekarza z nią ponownie nie dotarli. Wszystko rozbijało sie o pieniądze.
Kiedy przyjechali do wskazanej przez nas lecznic , wykonano test w kieruku parowirozy. Dał wynik ujemny. W USG widać ogromne ilości płynu (krwi) w jelitach. Mia bardzo silnie krwawi z odbytu. Rodzina mówi, że suczka lubi gryźć przedmioty, może więc to perforcja? Może zjadła coś co przebiło jelito i dało stan zapalny.
Na teraz musi mieć podane osocze, stale otrzymuje kroplówki, kilka godzin ponowne USG. Pozostawiono ją w szpitalu. Stan jest ciężki.
Kiedy tylko bedzie to możliwe trzeba wykonać operację zwiadowczą, żeby sprawdzić, czy nie ma perforcji jelit.
Nie wiemy czy uda sie ją uratować, ale chcemy sprobować. Zbiórka obejmuje koszty planowanej operacji, leków, osocza, krwi. Bedziemy wdzieczni za każdy grosz ale nie wiemy czy sie uda uratowac Mię. Rokowanie jest złe, ale nadzieja umiera ostatnia,
Prosimy o pomoc w imieniu Mii. Mamy coraz mniej czasu.
Ładuję...