Ratujemy oczka Jagi, suczki, która przeżyła wojnę!

PRZED JAGĄ DŁUGA DROGA DO ZDROWIA... POMÓŻ NIEWIDOMEJ SUCZCE Z UKRAINY!

Jaguś trafiła do nas dwa tygodnie temu, śmiertelnie przerażona światem - hałasami, przejeżdżającymi autami, no i nami, ludźmi... Nie wyobrażamy sobie, co musiała przeżywać, błąkając się po ulicach ukraińskiego miasta, wśród huków, wystrzałów, wojny... Może leżała tylko samotna gdzieś w zaułku, wśród gruzów, trzęsąc się i cicho popiskując? Może atakowały ją inne bezdomne psy, nie rozumiejąc, że psina nic nie widzi? Może ktoś przeganiał ją kamieniami?

Przywieźliśmy ją do Polski. Chcemy zająć się jej psychiką, lękami, zdrowiem - ukochać, znaleźć dom.

Powoli, krok po kroku, Jaga odkrywa przed nami swoją łagodną naturę. Nabrała nawet odwagi, by pójść na dłuższy spacer, poza bramę azylu... Niestety, ślepota ogromnie przeszkadza jej w życiu i wzmaga lęk. Uderza głową w przeszkody, robi sobie krzywdę... Po zderzeniu zdezorientowana kładzie się na ziemi. Trzeba jej mocno pilnować, czuwać, być oparciem.

Konsultacja i USG oka w Centrum Okulistyki EyeVet dały nam nadzieję! Jaga choruje na zaćmę, jest możliwe przeprowadzenie operacji! Przed nami ERG, badania krwi, echo serca, a następnie zabieg fakoemulsyfikacji... Niestety, wywalczenie zdrowia u Jagi wyniesie nas ok. 10 000 zł. Ogromne pieniądze 😭

W Was nadzieja. Wesprzyjcie Jagusię. Tylko dzięki Wam będziemy mogli podjąć leczenie, poprawić komfort jej życia i zmniejszyć lęk!