Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani! Bardzo dziękujemy za pomoc dla tej koteczki.
Z ogromną radością informujemy, że ona pojechała dziś do domku. Dzięki Waszej pomocy nie tylko odzyskała zdrowie, ale także odnalazła miłość i szczęście.
Jesteście wspaniali!
<3
Mała przywlokła się do gospodarstwa resztką sił. Oczka sklejone ropą, powieki wyłysiałe, rozmoczone i napuchnięte, ogonek i tylne łapy ubrudzone wodnistą biegunką, futro żółte i sfilcowane. Szmery w płucach, trudności z oddychaniem, świerzb w uszach, pasożyty, pchły i wszoły.
Czym sobie zasłużyła na ten stan? Nie wiemy…
Wiemy, że oczy i powieki ma tak podrażnione, że nie chce ich otwierać. Zwyczajnie ją bolą i siedzi sobie z zamkniętymi. Jak ona dała radę doczłapać się po pomoc w taką pogodę i w takim stanie? Pozostanie to dla nas zagadką.
Leczymy wszystkie infekcje. Podajemy antybiotyki oraz leki przeciwgorączkowe. Nieszczęsne oczy kropimy i oczyszczamy z ropy. Wodnistą kupkę wysłaliśmy do badania. Przed nami jeszcze USG brzucha i badania krwi. A gdy już się poprawi, nabierze sił i ciałka — zaszczepimy, wykastrujemy i zrobimy resztę profilaktyki.
Mała jest wymęczona i bardzo osłabiona, jednak przy tylu chorobach, nikogo to nie dziwi.
Trzymajcie kciuki, by zastosowane leczenie szybko poprawiło jej stan.
Zelda urodziła się prawdopodobnie w 2019 roku. Jest przekochana i bardzo przylepkowa. Jak tylko nas usłyszy, zaczyna głośno mruczeć i ugniatać kocyki na posłanku.
Ładuję...