Ich jedyne schronienie zostało zniszczone! Bezdomne psy i koty straciły miejsce, gdzie mogły się schronić. Pomocy!

Zbiórka zakończona
Wsparło 110 osób
3 115 zł (20,76%)

Rozpoczęcie: 23 Lutego 2024

Zakończenie: 10 Kwietnia 2024

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
07 Marca 2024, 10:02
Zbiórka stoi w miejscu a zwierzęta nadal nie mają schronienia

Moi Drodzy, zbiórka stanęła w miejscu, a te biedne zwierzaki nadal potrzebują naszej pomocy. Noce są zimne a one nadal nie mają się gdzie schronić. Proszę, nie odwracajmy się od nich! Liczy się każda, nawet najmniejsza wpłata!

Dagmara

Pokaż wszystkie aktualizacje

26 Lutego 2024, 09:14
PILNE! ❗

To miejsce dotychczas było jedynym schronieniem bezpańskich zwierząt. Psy i koty choć przez chwilę mogły poczuć się bezpieczenie.

W środku zawsze czekało pyszne jedzenie oraz ocieplane budki. Wolontariusze codziennie jeździli do altanki, aby zadbać o puste brzuszki sporej ilość zwierzaków. Pewnego dnia, alarm znowu rozprzestrzenił się po całej okolicy, kolejny nalot…

Po ustaniu ataku otrzymaliśmy informację, że rakieta trafiła bardzo blisko naszej altany i ją poważnie uszkodziła. Wolontariusze pełni obaw i łez w oczach, narażając własne życie oraz zdrowie, ruszyli jak najszybciej sprawdzić, czy wszystkie zwierzęta są całe, czy żadne nie potrzebuje natychmiastowej pomocy. Z każdym kilometrem bliżej altany, serca biły coraz mocniej, oddech przyśpieszał, a w głowie krążyła jedna myśl - Czy na pewno wszystkie zwierzaki przeżyły? Czy nie cierpią?

Wyjście z pojazdu i podejście do altany było najtrudniejsze, wokół panowała cisza. Wolontariusze weszli do altany, ale nie było żadnego psa ani kota. Zaczęli nawoływać czworonożnych przyjaciół… Po kolei, wolnym krokiem, pełne przerażenia wychodziły ze swoich kryjówek. Zwierzątka nie wiedziały co się stało, były oszołomione. Wolontariusze wokół nie znaleźli żadnego martwego zwierzątka. Kamień spadł nam z serca… Ale, cała altana, która dawała tym biednym istotom schronienie, została zniszczona… Musimy ją jak najszybciej odbudować.

Bezpańskie psy i koty, nie będą miały gdzie skryć się przed złymi warunkami pogodowymi, noce są również jeszcze chłodne. Nasza altanka jest otwarta dla wszystkich bezdomnych zwierząt, żadnego nie zostawimy bez pomocy. Jest zawsze otwarta dla każdej zbłąkanej duszyczki. Wolontariusze przyjeżdżają tam codziennie, często narażając własne zdrowie oraz życie. Kochani przyjaciele, potrzebujemy środków, aby jak najszybciej odbudować altanę.

Czy możemy liczyć na Wasze wsparcie? Zbiórka obejmuje również karmę dla tych biednych i pokrzywdzonych przez los istot. Czy pomożecie nam odbudować ich jedyne schronienie oraz czy wesprzecie nas, aby zapełnić ich puste brzuszki?

Jeśli masz pytania napisz na fundacja@fundacjakubusiapuchatka.pl lub zadzwoń +48 882 032 002

Zbiórka obejmuje koszty leczenia, lekarstwa, opłacenie weterynarza oraz suplementy i dobrej jakości karmę.

Zobacz więcej - www.fundacjakubusiapuchatka.pl

Pomogli

Ładuję...

Organizator
20 aktualnych zbiórek
193 zakończone zbiórki
Wsparło 110 osób
3 115 zł (20,76%)