Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za wsparcie zbiórki, dalsze losy piesków można śledzić na naszej stronie fundacjaazyl.eu
Po śmierci właścicieli na opuszczonej posesji zostały trzy psiaki. Dokarmiała je sąsiadka, która na szczęście nie pozostała obojętna. Problem jednak zaczął się, kiedy nagle psy zaczęły przeszkadzać sąsiadom, którzy zabili deskami wejście do pomieszczenia, w którym psiaki do tej pory się chroniły, a na dodatek zaczęli w nie rzucać kamieniami. Problemem był też to, że jedna z suczek była w ciąży – najprawdopodobniej pokryta przez bardzo dużego psa.
Psiaki w trybie ekspresowym pojechały do lecznicy do Kwiatkowic, do pani doktor, która, mimo iż miała dziś wolny dzień, w trybie interwencyjnym zrobiła suni zabieg.
Niestety okazało się, że stan suni był bardzo zły i praktycznie nie miała się już siły ruszać. Gdyby nie fakt, że dotarła dziś do lecznicy, najprawdopodobniej nie przeżyłaby. Sunia waży 5,2 kg. Jej macica ważyła… 2,5 kg!
Cała historia na naszej stronie tutaj.
Prosimy, pomóżcie nam! Do opłacenia nie tylko sterylizacje, kastracja, profilaktyka zdrowotna (odrobaczenie, szczepienia), czipowanie, ale także pobyt piesków w lecznicy. My fizycznie nie mamy ich gdzie wcisnąć. Każda złotówka pomaga. Dziękujemy!
Ładuję...