Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Żadne auto się nie zatrzymało, by ratować potrąconego kota... Dopiero Pan Kamil zareagował. Myślicie, że inni kierowcy byli mu wdzięczni?
A skądże znowu - jedyne, co usłyszał, to wyzwiska i pytania "po co ruszasz to truchło?"... Pan Kamil jednak miał to w nosie. I jedynie dzięki jego determinacji i dobremu sercu kot żyje!
A uwierzcie, ze zwierzęciem było naprawdę tragicznie - włącznie z utratą świadomości. Pan Kamil zabrał go jak najszybciej do weterynarza i udało się ustabilizować jego stan. A potem kociak trafił do EKOSTRAŻY i otrzymał imię Oli.
Naszym zadaniem jest dalsze leczenie - dokładna diagnostyka (RTG, USG, badania krwi) oraz obserwacja. Oli niestety krwawi z pęcherza i jeśli wystąpią objawy niedrożności, będzie musiał przejść operację. W dalszej kolejności - wyleczenie świerzbowca w uszach i poprawa stanu skóry.
Bardzo Was prosimy o wsparcie. Pomóż Oliemu, bądź jak Pan Kamil - nie przechodź obojętnie.
Ładuję...