Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
W materiale pobranym z ucha Totoro nie stwierdzono bakterii ani grzybów, które spowodowałyby problem. Niestety wydzieliny wciąż jest bardzo dużo, wręcz wypływa z uszu. W zwiąku z powyższym lekarze zalecili antybiotykoterapię, która jest w trakcie. Dzięki Waszej pomocy opłaciliśmy badanie wymazu, krwi oraz leczenie.
Dziękujemy za Wasze wielkie serducha- warto pomagać!
Totoro to wspaniały, dojrzały kocur o smutnej przeszłości. Został znaleziony w strasznym stanie, zaniedbany, wychudzony, ciężko chory. Miał guza, który po wycięciu i zbadaniu okazał się nowotworem złośliwym. Podjęliśmy walkę, Totoro przeszedł operację i od tamtej pory żyje już pół roku i ma się nie najgorzej.
Kot taki jak Totoro musi przechodzić regularne badania oraz wizyty kontrolne. Wybieraliśmy się na badania dopiero w marcu, ale musieliśmy przyspieszyć termin ze względu na to, że w uszach Totoro pojawiła się ciemna, śmierdząca wydzielina. Uszy były już w przeszłości leczone, jednak po wielu miesiącach problem powrócił. Musimy dobrze poznać przeciwnika, by móc właściwie go leczyć- u kota z taką przeszłością chorobową nie ma miejsca na przypadkowe leczenie.
Zleciliśmy wykonanie wymazu z ucha z antybiogramem, próbka została wysłana do laboratorium, gdzie zostanie zbadana, a my otrzymamy diagnozę i wskazówki do leczenia.
Zgodnie z planem pobraliśmy też krew, by sprawdzić, w jakiej kondycji ogólnej jest Totoro i jak pracują jego narządy wewnętrzne. Wyniki są naprawdę dobrze, tym bardziej że mowa o wiekowym pacjencie onkologicznym.
Czekamy teraz na wyniki badań, które przyjdą w przyszłym tygodniu, wtedy też podejmiemy leczenie chorych uszu. Wiemy, że kolejny raz prosimy o wsparcie Totorka, ale ten kot przeszedł już w życiu piekło. Teraz, od kilku miesięcy dzięki Waszemu wsparciu i naszej opiece żyje tak, jak na to zasłużył- jak pączek w maśle i niczego mu nie brakuje.
Niestety koszty badań krwi, badania klinicznego, wymazu i antybiogramu oraz leczenia uszu przerastają nasze skromne możliwości finansowe. Czy znajdą się dobre serca, które pomogą dziadkowi Totoro?
Ładuję...