Na operację łapki Marysi

Kochani, potrzebujemy nadal Waszej pomocy. Wiemy, że jest mnóstwo osób o wielkim sercu i miłości do zwierząt, stąd nasza wielka prośba o wsparcie dla kotki Marysi, która przybłąkała się do Pani Moniki z bagażem wszelakich chorób. W międzyczasie okazało się, że nie tylko...

Jakby było mało, to kotka poważnie złamała łapkę i pilnie potrzebowała operacji.

Złamanie było bardzo skomplikowane, a co za tym idzie i kosztowne. Należało się zapożyczyć. Każda wizyta u weterynarza kosztuje sporo, szczególnie u ortopedy, prześwietlenia, konsultacje i wreszcie sama operacja, a potem kolejna związana z usunięciem śrub, bo takowe trzeba było założyć.

Marysia jest bardzo łagodnym i wdzięcznym kociakiem, troszczącym się o swoje małe, co teraz jest dla niej bardzo trudne, bo cierpi....

Mamy nadzieję, że będzie żyła jeszcze długo i w zdrowiu, ale bez Was to się nie uda. Wierzymy, że wśród Was są ludzie dobrej woli, którzy przy nawet niewielkim wsparciu, a w dużym gronie, pomogą Marysi w powrocie do zdrowia. Czeka ją jeszcze długa rehabilitacja... i szereg badań. Dobro powraca, siła w Waszych sercach.