Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Miki pozdrawia z nowego kochającego domu
Czy zdążę poznać co to miłość do psa? Wczoraj przyjechał do mnie jakiś Pan, dał mi pyszne jedzonko i powiedział, że zmieni moje życie, że zrobi wszystko, abym poznał co to spanie w ciepłym domu na miękkim legowisku i będę kochanym psem.
Znam tylko mój ciężki łańcuch, starą budę i brudny garnek czasem napełniany resztkami z obiadu. Za te resztki dzielnie broniłem swojej Pani, jednak ona jest już starsza, chce podobno mnie oddać, bo nie ma siły już do mnie przychodzić mnie karmić. Nie mam nawet imienia, jestem Psem od po prostu Pies. Nigdy nikt mnie nie dotykał, nie drapał za uchem, nie bawił się ze mną...
Czy to prawda, że psy mają inne życie niż to które znam ja? Czy dasz mi imię? Czy dasz mi dom?
Czy ja zwykły Pies w typie Owczarka Niemieckiego mam szansę na inne życie? Pan wczoraj powiedział, że zawiezie mnie wszędzie jeśli znajdzie się dla mnie DOM.
Mam 7 lat, jestem bądź co bądź nadal przystojnym Psem o dużej inteligencji i nieskazitelnych manierach - rasa zobowiązuje. Mimo wieku mam jeszcze sporo siły i bardzo chcę być przy człowieku. Pan Pies potrzebuje na sterylizację, szczepienia, czipowanie, i oczywiście na transport do domu, który gdzieś na niego czeka.
Ładuję...