Jestem stary, niechciany, niekochany. Gdyby nie przypadek, już by mnie nie było... Zbieram na hotel

Orson... Kilka lat temu stracił swoją ukochaną Panią. Trafił do schronu. Nie odnalazł się w nim, był nastawiony na "nie" do każdego, tęsknił, nie wiedział, co się dzieje. Ne jadł, nie pił. Wpadł w depresję.

Trafił pod naszą opiekę, zamieszkał w hoteliku. Pokochał Panią Ewę całym sercem, jest Jej cieniem. Pilnuje ją jak oka w głowie. Orson przemianowany na Synusia stał się osobistym ochroniarzem Ewy...

Mimo tego wszystkiego życie nie oszczędza go... Jest po kilku operacjach odbytu, wiek już też zrobił swoje. Ale Orson zawsze walczy o siebie, nie poddaje się...jest naszym małym bohaterem! Wiemy już, że nie znajdzie już domu, nikt go już nie pokocha...

Chcemy uzbierać mu na hotelik, żeby był zabezpieczony, żeby nie martwić się o każdy miesiąc dla niego. Dziękujemy za każde wsparcie <3

Kontakt: 607488598