Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Czy siódemka to szczęśliwa liczba? To zależy, jak pojmujemy szczęście. Zdziczała, błąkająca się od około dwóch lat suka miała właśnie tyle powodów, żeby walczyć o każdy kolejny dzień.
Razem ze szczeniętami zamieszkiwała ruderę niedaleko lasu.
Aby zapewnić swoim dzieciom pożywienie, matka musiała polować, jak jej dzicy przodkowie. Najczęściej jej ofiarą padały zające, musiała więc być bardzo zręczną łowczynią.
Gdyby psy zostały tam dłużej i dorosły, zmieniłyby się w zdziczałe stado.
Psia rodzina bytowała w skrajnie złych warunkach. Straszyły puste okna, zniszczone meble, walające się po podłodze resztki upolowanych zajęcy.
Pomimo że co do zasady zajmujemy się kotami, wobec losu tych psów nie mogliśmy przejść obojętnie.
Odłowienie mamy i szczeniąt nie było łatwe, pomogła nam organizacja KtoDogOniPsa. Łapanie zakończyło się sukcesem.
Teraz psy są zabezpieczone. Mają ciepło, sucho i są najedzone. Mają też zapewnione miejsce u dobrych ludzi w Łodzi. Jednak zanim tam pojadą, psy muszą zostać objęte opieką weterynaryjną. Odpchlenie, odrobaczenie, szczepienie, badania, karma, kastracja matki. To wszystko kosztuje i to niemało.
Zbieramy więc na pomoc tym siedmiu szczeniętom i ich mamie. Sprawmy, by siódemka okazała się szczęśliwą liczbą dla tej psiej rodziny. Niech dowiedzą się, że człowiek to nie tylko ręka, która odgania i bije, ale też ręka wyciągnięta w geście pomocy. W końcu pies jest najlepszym przyjacielem człowieka.
Ładuję...