Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Barry wyemigrował z Kielc na Śląsk do Pani Irenki. Okazało się, że jest w tym momencie psem wręcz nie do poznania, odzyskał siły, radość życia, wigor, apetyt. Wizualnie też po zabiegach "urodowych" cofnął czas. Dzięki Wam udało się uratować tego niegdyś zrezygnowanego, a dzisiaj - szczęliwego psiaka! Dziękujemy!
Scenariusz bardzo smutny, jak zwykle w takich przypadkach. Opiekunka Barry'ego zmarła, pozostawiając po sobie dwie bezbronne istoty. Przerażone nagłą zmiana sytuacji i odeściem ich ukochanej Pani, pieski zostały zabrane do schroniska.
Większa, młodsza suczka jeszcze jakoś się trzyma, ale mniejszy, stareńki, około 14-letni piesek jest w dramatycznym stanie. Pomijając fakt potwornego wręcz zapuszczenia, cały oblepiony zaschłymi odchodami, z tragicznym stanem uzębienia, piesek miał drgawki, urywany oddech, generalnie jego stan budzi nasz lęk.
Udało nam sie go zabrać ze schroniska i umieścić w domu tymczasowym. Konieczne teraz będą badania oraz zastosowanie odpowiedniej terapii, aby przywrócić go z tej drogi na drugi kraniec tęczy...
Czy zechcecie dołożyć się chociaż grosikiem?
Ładuję...
