Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Drodzy, bardzo serdecznie dziękujemy Wam za pomoc i wsparcie. Dzięki zebranej kwocie przetrwaliśmy zimę. Udało nam się pokryć koszty leczenia i utrzymania zwierzaków. Nie zabrakło tez dzięki Wam ciepłego jedzonka w zimowe dni...
Przyjaciele, dobiegamy połowy zbiórki. Bardzo Wam dziękujemy za każdą wpłatę <3 Liczymy, że uda się nazbierać całą potrzebną kwotę. Pomożecie ?
Drodzy, serdecznie Wam dziękujemy za wsparcie i wszystkie wpłaty. Mamy 41% zbiórki , to bardzo duże wsparcie dla nas jednak nie wystarczy, by przetrwać zimę, pomóżcie, udostępniajcie. prosimy...
Szukamy domku dla koteczki porzuconej pod Lidlem...
kontakt poczta@jamnikiniczyje.pl
edit
Kochani , kotek przeżył , ma się coraz lepiej. Niestety jest niewidomy i dlatego pojechał do Warszawy na diagnostykę okulistyczną i leczenie.
Tak płacze kociątko. Zmarznięte, wygłodzone, chore i samotne. Zostawione na śmierć, która nadeszłaby tej nocy. Miejmy nadzieję, że udało się odwrócić zły los. Jedna jedyna osoba nie pozostała obojętna i szukała pomocy. Jechaliśmy po niego prawie 100 km. Tak zimnego, żywego stworzenia nie trzymałam jeszcze w dłoniach. Maluch jest już pod opieką weterynarza. Może przeżyje...
Prosimy - reagujcie zawsze! Każde życie jest ważne! Takie ważące 500 gramów również...
Prosimy również - sterylizujcie koty, swoje i te, które Was otaczają. Nie mnóżmy cierpienia.
Kochani, zwracamy się do Was z prośbą o pomoc, z prośbą o szansę na przetrwanie... Pomagamy od lat, lecz nigdy jeszcze sytuacja nie była tak trudna. Nasze wpływy z darowizn spadły o ponad połowę, są dni, gdy na konto fundacji nie wpływa nawet złotówka... Co będzie dalej?
Boimy się jutra, boimy się o zwierzaki, które są pod naszą opieką. Są to zwierzaki, których nikt nie chce, są to zwierzaki w najtrudniejszej sytuacji. Prosimy w ich imieniu - Pomóżcie! Jesteśmy fundacją od 10 lat, ale pomagamy kilkanaście. Uratowaliśmy setki zwierząt: psiaki, koty, ptaki, jeże, konie.
Są to zwierzaki, które bez naszej pomocy nie przeżyłyby.
Są to psiaki z ulicy, chore, bez szans na normalne życie.
Są to zwierzaki skrzywdzone przez człowieka...
Wymajają one często leczenia, czasem długoterminowego, kosztownego...
Kiedy przyszłość rysuje się w czarnych barwach, jak wytłumaczyć im, że pomoc nie nadejdzie?
Co mamy zrobić, gdy zabraknie karmy, pieniędzy na leki?
Czy przestaniemy pomagać z powodu braku pieniędzy?Niektóre zwierzaki nigdy nie znajdą domu, zostaną u nas do końca życia. To zwierzaki, które skrzywdzone przez człowieka nigdy już mu nie zaufają, zwierzaki dzikie, stare, lub chore na przewlekłe, kosztowne w leczeniu choroby. O nie boimy się najbardziej.
Sytuacja nasza jest naprawdę krytyczna, nie wiemy już co zrobić, by zdobyć pieniądze...
Zdjęcie z interwencji w pseudohodowli
Bez Was przestaniemy istnieć. Pozostaje nam tylko wiara, ze uda się zebrać potrzebną kwotę, która zabezpieczy zwierzaki.
Zdjęcie z interwencji w pseudohodowli
Jeśli możecie dołożyć swoją cegiełkę, to pomóżcie!
Razem możemy sprawić, że świat będzie odrobinę lepszy...
Ładuję...