Sunia oszczeniła się w lesie, pod drzewem

Od 9 października mamy pod opieką suczkę i 9 szczeniaków - suczka znaleziona w lesie, przez grzybiarzy - zdjęcie opublikowane na Facebooku mówiło samo za siebie.

Pojechaliśmy na miejsce i znaleźlismy sunię i maluchy. Obecnie są w hoteliku - samo przywiezienie i zabezpieczenie psiaków nie kończy ich historii. Suczka i maluchy potrzebują wsparcia finansowego - hotelik, karma, podkłady - to wszystko kumuluje koszty.  W przyszłości dojdą szczepienia, odrobaczanie, sterylka suni.

Nie jestesmy głusi na pomoc zwierzakom, gdy takie zgłoszenie jest - jedziemy w nocy, czy w dzień - zabezpieczamy, szukamy rozwiązania. Zwierzak nie trafia do schroniska, ale potrzebujemy równiez pomocy ludzi - historia tej suni zakończy się, gdy trafi do dobrego domu... 

Ile jest takich zwierzaków zgłaszanych? Ogrom...

I tu bez pomocy innych nie damy rady tego udźwignącć, stąd i ta zbiórka. Kazdy grosz się liczy!