Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Nasza dzielna psia mama Kika odzyskuje siły pod czujnym okiem naszej inspektorki Klaudii! Antybiotykoterapia zadziałała, rana ładnie się już zagoiła. Kika dobrze zareagowała na leki na zahamowanie laktacji, nie męczyły ją wymioty, na szczęście nie doszło do stanu zapalnego w obrębie listwy mlecznej. Kikunia została odrobaczona, a wykonane badanie kału pokazało, że jest czyściutka. Przed sunią teraz szczepienia oraz kastracja, na którą trzeba będzie jeszcze poczekać.
Ta około 12-kilowa, 5 letnia sunia powoli może rozglądać się za Stałym Domem, który otoczy ją opieką i pomoże zapomnieć o wszystkich cierpieniach, jakich doświadczyła w pierwszych latach swojego życia. Kika jest psem bezproblemowym, wręcz idealnym! Wiecznie uśmiechniętym. Dobrze odnajduje się w mieście, w mieszkaniu nie brudzi i nie szczeka. Bardzo lubi obecność człowieka i zasługuje na najlepszy dom na świecie.
Jeżeli historia Kiki urzekła Twoje serce zadzwoń do nas i umów się na spacer zapoznawczy 515 772 662.
Jesteśmy także bardzo wdzięczni za Wasze wsparcie, bez Was nie moglibyśmy pomagać tak skrzywdzonym istotom jak nasza Kikunia.
Szkrabki szukają pilnie domków. Mają już 8 tygodni. To najlepszy czas, by rozpoczęły nowe życie. Maluchy prawdopodbnie wyrosną na pieski średniej wielkości. Ich mama Kika waży 12,5 kg, również szuka super rodzinki. Tatuś niestety pozostaje nieznany. Obecnie ich waga to ok 4 kg.
Są 4 suczki i 2 pieski:
suczka nr 1 - Inia
suczka nr 2 - Irga
suczka nr 3 - Kana
suczka nr 4 - Koma
piesek nr 1 - Irys
piesek nr 2 - Keks
Jak to szczeniaczki, maluchy są aktywne, broją, domagają się kontaktu z człowiekiem. Są jak małe dzieci, które trzeba wychować i pokazać im świat, by wyrosły na mądre i zrównoważone psiaki.
Świetnie sprawują się w Domku Tymczasowym u naszej Lidii, mają kontakt z psami różnej płci i wielkości, uczą się załatwiać swoje potrzeby na zewnątrz, co nieźle im wychodzi. Do nowych domków pojadą zaszczepione, odrobaczone, zabezpieczone przeciw ektopasożytom i zaczipowane.
Chcesz poznać szkrabki i uzyskać więcej informacji? Zadzwoń!
☎️ 515-772-662
Obowiązuje procedura adopcyjna!
Szukamy osób, które mogłyby zaoferować także Domki Tymczasowe, zapraszamy do kontaktu!
PILNA INTERWENCJA!
Jak zwykle ciepły i spokojny poranek przerwał nam telefon alarmowy. Zgłoszenie było wręcz dramatyczne, pani zobaczyła pod swoją bramą sunię oraz gromadkę szczeniąt, które nieporadnie dreptały po ulicy, w ślad za mamą.
Uległa i łagodna suczka nie stawała na przedniej łapce, a kiedy położyła się przed kobietą na plecach, ta zobaczyła wręcz rozerwaną listwę mleczną... Rozpoczęła się walka - pani zabezpieczyła zwierzęta na swojej posesji, ale wiedząc że sunia potrzebuje natychmiastowej pomocy, znalazła kontakt do nas.
Kiedy przyjechaliśmy, uderzył nas głęboko widok tej rodzinki - mała, kulejąca sunia, pomimo rozerwanej tkanki przy sutku, cierpliwie pozwalała maluszkom pić mleko, ignorując niewątpliwie koszmarny ból, a jednocześnie pyszczkiem wyciągała im pchły i kleszcze 😭
To jednak nie koniec dramatu suczki - oprócz listwy, miała też dziury w pachwinie i przy odbycie.
Całą rodzinkę zapakowaliśmy do transportera, kiedy jedna z inspektorek zauważyła kątem oka ruch w krzakach - okazało się, że zaplątał się tam jeszcze jeden z maluszków. Po jego uwolnieniu sprawdziliśmy jeszcze dla pewności okoliczne pola i ruszyliśmy z siódemką nowych podopiecznych (y)
🌈 Zgarnęliśmy całą rodzinkę do Klinikali Braci Mniejszych. Sunia ma około 5 lat, waży 12,5 kg. Podobnie jak jej dzieci jest zapchlona i ma pełno kleszczy. Maluszki mają na szczęście już ok 6-7 i są zdolne do samodzielnej egzystencji.
Niestety, okazało się, że rana brzucha jest bardzo poważna i sunia natychmiast musi trafić na stół operacyjny - w tkanki wdała się już martwica...
Zostawiamy więc suczkę w klinice i czekamy na telefon od lekarzy z jedynym możliwym dla nas scenariuszem: "Mała wybudziła się, wszystko jest okej" 💪
Maluchy awaryjnie zabezpieczyła nasza inspektorka Lidia, cała rodzinka potrzebuje Domków Tymczasowych. Można zgłaszać się telefonicznie lub poprzez ankietę: https://tiny.pl/dfr1w
☎️ 515 772 662 / 515 772 662
______________________________
Cała siódemka potrzebuje Waszej pomocy 🫶.
Prosimy o wsparcie dla tej psiej rodzinki. Zabieg, pobyt w klinice i przygotowanie do adopcji 7 piesków będą dla nas sporym wyzwaniem, również finansowym!
Ładuję...