❗Mam robić kojec?! To się tego kundla pozbędę❗

Wsparło 11 osób
385 zł (25,66%)
Brakuje jeszcze 1 115 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 15 Sierpnia 2024

Zakończenie: 22 Października 2024

Godzina: 22:22

"Mam robić kojec?! To się tego kundla pozbędę" - to pierwsze słowa, które usłyszeliśmy wchodząc na kolejną interwencję na wsi. Zadbany dom, piękne podwórko i ON przywiązany krótkim łańcuchem do maszyn rolniczych 😭

ROCKY to niespełna roczny maluch, którego sprawiła starszym rodzicom dorosła córka, aby jej dzieci miały zabawkę, kiedy przyjadą do dziadków w odwiedziny...

Po chwili 🧸 "zabawka" 🧸 się znudziła, a do tego zaczęła zagryzać kury z nudów, więc wylądowała gdzieś pomiędzy traktorem a taczką, na krótkim łańcuchu ⛓️
Po co szczeniakowi buda...? Po co spacery...?

Co najbardziej przykre, maluch niesamowicie wyrywał się do dzieci, które niedawno jeszcze się z nim bawiły, ale dzisiaj nie był już dla nich interesujący i kompletnie go ignorowały 💔...

Patrząc na starsze małżeństwo oburzone faktem, że wymaga się od nich jakiejś "poprawy warunków", bo pies przecież jeść dostaje, wszystko nam opadło 🤦‍♀️
Okazało się, że oprócz tej cudownej opieki i "zadbania", pies ma mnóstwo pcheł 🕷️ i rany na uszach 😑.

👉 Na pytanie, co mu się stało, usłyszeliśmy zdanie, które wypadałoby takim wspaniałym opiekunom tatuować na czole, a mianowicie: "A nie wiem. WCZORAJ TEGO NIE BYŁO" 🤣
Odkąd działamy słyszymy, że te wszystkie guzy, rany, odleżyny i martwice "akurat się zrobiły, akurat jak panie przyjechały" ;)

Dalsza dyskusja tutaj zwykle nie ma sensu 🤷‍♂️

Wkurzony właściciel bez ogródek krzyczał, że on żadnego psa nie chciał i "POZBĘDZIE SIĘ GO" - na takie teksty jesteśmy uczuleni i nie mamy żadnych skrupułów, aby "ludzi" je wypowiadających pociągać trochę po sądach, aby zrozumieli, że pies jest przywilejem, a nie zabawką dla dzieci 🤬

W tym momencie już wiedzieliśmy, że mamy nowego podopiecznego na pokładzie 🐶
Ten maluch zasłużył na lepsze życie, a właścicieli czekają konsekwencje prawne 💪

Pomimo łańcucha, ROCKY wyrywał się do nas całym sobą. Początkowo był przestraszony, ale po chwili zaufał nam i był niezwykle szczęśliwy, że w końcu został odpięty od tego żelastwa!

Zapakowaliśmy malucha do samochodu, a obecna na interwencji inspektorka Klaudia już wiedziała, że musi szykować ciepły kąt, bo właśnie została jego Domem Tymczasowym ❤️ ❤️ ❤️

Naszego nowego otoziaka czeka wizyta u lekarza weterynarii, który obejrzy rany i gruntownie przebada Rockiego 💪. Czekają go oczywiście szczepienia, odrobaczenia kastracja.

Bardzo prosimy Was o wsparcie, by to psie dziecko, które zaczęło swoje życie od ciężkiego łańcucha, mogło doświadczyć jak to jest być Psem, przez duże P ! 

Pomogli

Ładuję...

Organizator
12 aktualnych zbiórek
96 zakończonych zbiórek
Wsparło 11 osób
385 zł (25,66%)
Brakuje jeszcze 1 115 zł
Adopcje