Owczarka Doris kontra podejrzenie chłoniaka- ma krwotoczne zapalenie jelit

Zbiórka zakończona
Wsparło 27 osób
1 220 zł (122%)

Rozpoczęcie: 13 Sierpnia 2022

Zakończenie: 2 Września 2022

Godzina: 10:37

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
24 Sierpnia 2022, 11:51
Leczymy sunię...ma krwotoczne zapalenie jelit.

Prosimy o wsparcie nadal,dzis oplacilismy transport suni do onkologa,całe 500 zl,za chwile faktura za hotelowanie i dojazd do wetow na kwote 306 zl,do tego dochodza wydatki zwiazane z naszymi innymi podopiecznymi...a tu zaraz faktura do oplacenia za wizyte u onkologa,biopsje 300 zl,usg,leki...Prosimy bardzo o wsparcie w imieniu naszej podopiecznej, ktora pomalutku wychodzi na prosta,zaczyna wreszcie ladnie jesc!

Pokaż wszystkie aktualizacje

17 Sierpnia 2022, 14:53
Doris już po wizycie u onkologa.

Witamy.Nasza Doris juz po wizycie u onkologa w Mławie,gdzie wykonano biopsję cienkoigłową jelita .W pobranym materiale nie stwierdzono komórek rakowych! Ufff !!! Pani doktor zdiagnozowała u suni krwotoczne zapalenie jelit,juz zostało podjęte odpowiednie leczenie!Mamy nadzieję,ze teraz juz wszystko pojdzie jak z płatka i pies szybko do zdrowia wróci! Was Zwierzoluby prosimy o dalsze wsparcie, byśmy mogli opłacić dzisiejszą wizyte z biopsja i kontrolna wizyte u onkologa za dwa tygodnie.Bardzo dziękujemy za pomoc.

Witamy Was Zwierzoluby! Jesteśmy młodym stażem stowarzyszeniem zwykłym, to znaczy, utrzymujemy się li tylko z darowizn, nie prowadzimy działalności gospodarczej, pomagamy psom całkowicie charytatywnie, pracując zawodowo i mając swoje własne zwierzyńce, często wymagające leczenia.

Od 2 tygodni mamy pod opieką  naszego stowarzyszenia 6-letnia sunię owczarka niemieckiego, którą ktoś do drzewa podobno przywiązał w świętokrzyskim lesie. Doris, bo takie imię otrzymała sunia, najpierw była na tymczasie, gdzie nas już wtedy niepokoiło jej zdrowie. Badania na cito w lecznicy wykazały chorobę odkleszczową: erlichioze oraz problemy z trzustką. Sunia ciągle robiła brzydkie kupy z krwią. Po przyjeździe do hoteliku były lepsze i gorsze dni, sądziłyśmy, że trzeba podleczyć odkleszczowkę, by sunieczkę dalej diagnozować. Wczoraj Doris poczuła się tak źle, że na cito pojechano z nią do weterynarza.

Po zrobieniu badan, w tym USG, usłyszałyśmy straszną diagnozę! Podejrzenie chłoniaka jelit. Dziś raz jeszcze zrobiłyśmy USG, kolejny wet potwierdził diagnozę z wczoraj... Jesteśmy załamane, to ledwo 6-letnia sunia...przekochana, proludzka, lubiąca dzieci, duże psy... I taki wyrok? Dlaczego? Dlaczego ją właśnie taki los spotkał?! Mimo płynących łez musimy być silne, dla niej. Teraz na szybko szukamy onkologa, który nam do końca sunie zdiagnozuje, zrobi biopsje cienkoigłową, bo pobranie wycinka i narkoza raczej mało możliwe, sunia jest słaba, spadła jej waga z 26 kg do 22 kg. Prosimy o wsparcie, musimy opłacić już wystawione faktury za jej leczenie i diagnozowanie, a przed nami kolejna wizyta, u onkologa. I biopsja... Nie wiemy, co będzie dalej... Nie my podejmiemy już tę decyzję!

Czas pokaże... Wiemy jedno, że nie możemy zostawić naszej Doris teraz bez wsparcia i pomocy! Liczymy także na Państwa wsparcie i pomoc finansowa, nie damy rady same, Doris to nasz 9 owczarek niemiecki pod opieką. Prosimy, okażmy się ludźmi przez duże L, nie zostawiajmy Doris samej... Ma tylko nas.

Załączniki

Pomogli

Ładuję...

Organizator
1 aktualna zbiórka
5 zakończonych zbiórek
Wsparło 27 osób
1 220 zł (122%)