Ozi - świąd to jego zmora. Zbieramy na cytopoint

OZI (schronisko Cyganowo w Sejnach, woj. podlaskie) - już nie szczeniak, a jeszcze nie dorosły pies. Najgorzej. Przegrał konkurencję z małymi, 2- czy 3-miesięcznymi szczeniaczkami, które najpilniej potrzebują domu.

Oraz z dorosłymi, zrównoważonymi psami. A taki Ozi jak brzydkie kaczątko. Każda łapa w inną stronę, głowa schowana, uszy płasko położone, ogon przezornie pod tyłkiem. Dobrego wychowania - brak. Dobrych relacji z człowiekiem - również. Dobrych wspomnień z kilkumiesięcznego życia - niestety też. Do schroniska trafił, gdy miał 3 miesiące, był mały, nieporadny - ale byle jak umaszczony, więc nikt go nie zauważył. I teraz, zamiast dorastać w normalnej rodzinie, korzystać z dzieciństwa jak prawdziwy szczeniak - stał przed nami taki przykurcz, który chciałby do człowieka, ale się bał. Który nie wie, co można, a czego nie. Który myśli, że cały świat to kilka metrów kojca i szczekanie psów. Który nie umie się ani bawić, ani uśmiechać. Który stracił już bardzo ważne w życiu miesiące. Ale dla którego ciągle nie jest za późno. Ozi ma ok. 7 miesięcy. W schronisku przebywa od listopada 2022 r.

Taki opis miał w schronisku. Ozi jest psem, któremu nie udało się znaleźć domu jak był maleńkim szczeniakiem. Od roku przebywa w Azylu i od roku borykamy się z jego przypadłością odnoście świądu skóry. Przeszedł właściwie wszystkie możliwe badania i przyczyna jest niezbadana. Miesiące był na apoquelu a teraz doskonale działa na niego cytopoint. Lek bardzo drogo, bo ponad 600zł/miesięcznie kosztuje zastrzyk. Ale działa.

Ozi odżył, nie drapie się, nie cierpi. Prosimy o pomoc w zakupie zastrzyków na trzy miesiące - czerwiec, lipiec, sierpień 2024 r. Serdecznie dziękujemy.