Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Prosimy o Wasze wsparcie!
Szczeniaki są już bezpieczne, ale my nadal spłacamy faktury za ich leczenie.
Jeśli nie uregulujemy zaległości, nasza działalność może zostać wstrzymana...
Nie możemy czekać z leczeniem – ratujemy od razu, a długi spłacamy potem, nawet przez wiele miesięcy. Zbiórka wciąż trwa, bo potrzebujemy pełnej kwoty, aby dalej pomagać tym małym istotkom, które tak bardzo nas potrzebują.
2 czarne, maleńkie pieski - od małego niechciane, porzucone, kolejne ofiary ludzkiego okrucieństwa i bezmyślności!
Brat z siostrą trafili pod nasza opiekę i bardzo szybko okazało się, że niestety są chore - nieleczona parwowiroza to dla psich dzieci wyrok - leczona w warunkach szpitalnych daje szanse na przeżycie. Oba psiaczki są w szpitalu, podawana jest im surowica od zdrowych psów, przetaczane osocze, dwa rodzaje antybiotyku i wszystko, co potrzebne w kroplówkach - walczymy o ich życie! Raz jest lepiej, raz gorzej. Nie jedzą, nie piją, wymiotuja, mają krwistą biegunkę. To dla takich małych organizmów ogromne obciążenie. Ale WALCZĄ i to jest najważniesjze. My możemy tylko trzymać kciuki i płacić za leczenie. A faktury są ogromne. Po tygodniu leczenia to ponad 7500 zł. Modlimy się, żeby przeżyły - wtedy już prosta droga do domów stałych. Najlepszych na świecie!
Prosimy o pomoc w pokryciu kosztów leczenia - dajmy im szansę na życie!
Ładuję...
