Walka z parwowirozą

Zbiórka zakończona
1 340 zł
Wsparło 38 osób
Adopcje

Rozpoczęcie: 27 Marca 2024

Zakończenie: 30 Maja 2024

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
11 Kwietnia 2024, 20:17
Wygraliśmy

‼️WYGRALIŚMY Z PARWOWIROZĄ ‼️

Uratowaliśmy wszystkie szczenięta, które chorowały pod naszą opieką. Nie udało się pomóc jednemu, który zmarł dzień przed tym jak u reszty pojawiły się pierwsze objawy.

To wszystko dzięki szybkiej reakcji, a także doświadczeniu naszego teamu w walce z tą chorobą Pomogła również surowica, której dzięki Waszemu wsparciu mieliśmy malutki zapas. Profilaktycznie podaliśmy ją wszystkim psiakom w Ratujówce. Żaden z nich nie zachorował

Musimy jednak zaopatrzeć się w surowicę dla kolejnych miotów, które w przyszłości będą potrzebować pomocy. Przy tej zdradliwej chorobie niezbędna jest szybka reakcja, co przy konieczności sprowadzania surowicy zza granicy, jest często niemożliwe.

Koszt jednej ampułki to KILKASET złotych

Pozostały nam również faktury za leczenie maluchów do opłacenia ☹️

Prosimy pomóżcie

Kolejny raz walczymy z okrutną chorobą zakaźną - parwowirozą. Po ponad roku znowu podnosimy rękawice. Jak zawsze czujemy się przegrani już na samym starcie. To jedyna choroba, w której każda poprawa może zwiastować pogorszenie, a spadek energii - zdrowienie.

Tym razem choroba ogarnęła stadko maluchów, które przyjechały do nas razem z mamusią. Zachorowały w najgorszym możliwym momencie, jeszcze przed przyjęciem szczepienia na choroby zakaźne, a już w czasie gdy ochrona matki się zmniejsza 😞

Jeden z nich odszedł dzień przed tym jak pojawiły się objawy u reszty. Jemu nie zdążyliśmy pomóc, ale zrobimy wszystko, żeby uratować pozostałą dziewiątkę .

Każdy chory pies otrzymuje leczenie objawowe oraz przeciwciała. Codziennie spędzamy długie godziny na podawaniu kroplówek, dogrzewaniu i wspieraniu ich w walce.

Leczenie 9 maluchów i ich matki to ogromny koszt. Jedna fiolka surowicy to kilkaset złotych, nie mówiąc już o antybiotykach, kroplówkach i innych preparatach. 

Prosimy, nie zostawiajcie nas samych w tej walce. Bez wsparcia finansowego nie mamy szans wygrać z wirusem.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
13 aktualnych zbiórek
221 zakończonych zbiórek
1 340 zł
Wsparło 38 osób
Adopcje