Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Jedziemy!!!!!!!!
KOCHANIIIII DZÌĘKUJE!!!!!!!!!!!!!!
Pola właśnie wyjechała!!!!!! Trzemajcie kciuki pogoda nie sprzyja jeździe ale czekamy !!!!!!
Dzìękuje!!!!!!!
Kochani prosze..... bez zapłaty za transport nie mogę jej zabrać nie mam jak.
Po ostatnim transporcie w którym nasz koń rozwalił przyczepe nikt nam nie pojedzie bez wcześniejszej zapłaty.....prosze Was pomóżcie....
Kochani błagam Was handlarz nie chce już czekać! Jak prosiłam go dzisiaj o dodatkowy termin rozłączył się i nie odbiera telefonu!!!!!!!! Błagam Was nie wiem co się z Nią teraz szieje!!!!!!
Wiem że on obserwuje zbiórke wiem że wszystko wie!!!
Kochani proszę.....
Kochani nie wiem jak mam Wam sziękować nie wiem co napisać!
Serce cieszy się jak oszalałe ale zarazem w dniu dzisiejszym popękało mi na milion kawałków bo przegrałam walke o Szejka (30 letni kucyk) którego odebrałam interwencyjnie pare miesięcy temu..... i mimo wielomiesięcznego leczenia nie udało się.... płacze jak dziecko ... nie mogę się z tym pogodzić....
Anioły dzięki Wam kolejna iskierka życia ma szanse na życie!!!!!! Dziękuje KOCHANI!!!!!
Jestem po rozmowie z handlarzem. Gdy wpłace zaliczke 6 tyś zł do środy przetrzyma klaczke..... i dostaniemy tydzień czasu na jej ratunek.....
Kochani.......
Kochani jutro mam dzwonić do handlarza .... proszę pomóżcie..... niech nie będzie dla niej za pòźno......
Proszę pomóżcie mi ją z tamtąd zabrać..... nie wiem co jest przyczyną opuchlizny..... weterynarz tam nie zostanie wpuszczony...... ostatnia sytuacja z Karo u tego handlarza daje mi ogromne obawy że klacz może nieprzeżyć z racji choroby a nie wiwmy od czego to jest, co tam się dzieje...... od czego staw jest tak ogromnie spuchnięty...... oby nie było złamania czy pęknięcia....
Złamanie czy pęknięcie nie jest skazaniem konia na śmierć. U Nas w Kucykowie 4 konie które mieliśmy ze złamaniami po paru miesiącach wracały do pełni sił! Sanna, Ciny, Lacky, Linka..... Nasi weterynarze czynią cuda. Leczą przypadki, którym nikt nie daje szans a oni udowadniają, że nigdy nie należy się poddawać...... Kochani proszę....
Paula - stara, niepotrzebna, z ogromną opuchlizną...
Nic o niej nie wiem. Jest od handlarza, u którego stał Karino. Wiem, że nie będzie leczona... Czeka na śmierć lub życie.
Karino nie doczekał, czy jej się uda? Kochani, błagam, pomóżcie...
Ładuję...